Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Ubezpieczenie komunikacyjne na wakacje. Gdzie potrzebna zielona karta? I czy można kupić assistance tylko na wyjazd?

Przed wyjazdem w podróż zagraniczną autem warto sprawdzić, czy polska polisa wystarczy w kraju, do którego się wybieracie, i czy OC nie straci ważności w trakcie wyjazdu. Warto także zweryfikować, czy macie odpowiednie assistance

Przed wyjazdem zagranicznym warto pomyśleć nie tylko o dobrej polisie turystycznej, ale także – jeśli podróżujecie autem – sprawdzić, czy posiadacie odpowiednie ubezpieczenia komunikacyjne. Przede wszystkim należy upewnić się, czy polska polisa wystarczy w kraju, do którego się wybieracie, i czy Wasze OC nie straci ważności w trakcie wyjazdu. Warto także zweryfikować, czy macie odpowiednie assistance.

Z polskim OC (bez konieczności posiadania tzw. zielonej karty) możecie podróżować po terytorium 35 państw europejskich. A to dzięki temu, że Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych jest jednym z sygnatariuszy porozumienia wielostronnego funkcjonującego w ramach Systemu Zielonej Karty. Niedawno do grona sygnatariuszy tego porozumienia dołączyło Biuro Bośni i Hercegowiny, dzięki czemu również w tym kraju nie musicie mieć zielonej karty, a wkrótce będziecie zwolnieni z tego obowiązku również podczas podróży po Czarnogórze (Biuro Narodowe Czarnogóry przystąpiło już do porozumienia, ale czeka jeszcze na notyfikację przez Komisję Europejską).

Przeczytajcie także: Volvo będzie samo ubezpieczało swoje elektryki

Jeśli zaś wybieracie się autem do takich krajów jak Azerbejdżan, Białoruś, Iran, Izrael, Macedonia Północna, Maroko, Mołdawia, Rosja, Tunezja, Turcja lub Ukraina, to oprócz polskiego OC powinniście mieć także przy sobie międzynarodowy certyfikat ubezpieczeniowy, popularnie nazywany zieloną kartą. Dokument ten niektórzy ubezpieczyciele oferują za darmo przy zakupie polisy OC, inni wymagają dopłaty (zazwyczaj niewielkiej).

W związku z brexitem z wątpliwościami co do ważności posiadanego przez siebie polskiego ubezpieczenia często borykają się osoby podróżujące do Wielkiej Brytanii. – Biuro Narodowe Zjednoczonego Królestwa (MIB) pozostaje po brexicie członkiem Systemu Zielonej Karty oraz sygnatariuszem Porozumienia Wielostronnego. W konsekwencji utrzymany zostanie swobodny przepływ pojazdów mechanicznych między Zjednoczonym Królestwem a krajami EOG, bez konieczności dokonywania dodatkowych czynności związanych z ochroną ubezpieczeniową – mówi serwisowi cashless.pl Mariusz Wichtowski, prezes PBUK.

– Jednakże Komisja Europejska dotychczas nie notyfikowała Porozumienia zawartego między Biurami Narodowymi krajów UE a Biurem Zjednoczonego Królestwa i z tego powodu po wyjściu Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej można się jednak spodziewać perturbacji w chwili przekraczania granicy pomiędzy tym państwem a EOG. Dlatego PBUK zarekomendowało swoim członkom – zakładom ubezpieczeń oferującym na terenie Polski ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – wystawianie certyfikatów zielonej karty wszystkim zainteresowanym posiadaczom pojazdów, udającym się do Zjednoczonego Królestwa – tłumaczy Mariusz Wichtowski.

W ramach ciekawostki można zaś wspomnieć, że zielone karty przestają być zielone. Dotychczasowe certyfikaty o barwie, od której pochodzi ich zwyczajowa nazwa, od 1 lipca mają być stopniowo zastępowane dokumentami w kolorze białym. Do końca roku będą obowiązywać oba wzory kolorystyczne, a już w 2022 r. wszystkie certyfikaty mają być białe.

Co istotne, osoby wybierające się do państwa spoza Systemu Zielonej Karty (w Europie takim krajem jest Kosowo) muszą wykupić ubezpieczenie graniczne.

Przeczytajcie także: Generali wprowadza ubezpieczenie na wypadek złej pogody

Przed podróżą warto również sprawdzić, do kiedy obowiązuje Wasza umowa ubezpieczenia. Jeśli bowiem wygaśnie w trakcie wyjazdu, to będziecie się musieli liczyć z sankcjami, jakie obowiązują w kraju Waszej podróży. A te bywają znacznie bardziej dotkliwe niż w Polsce: od wysokich kar pieniężnych (nawet 8 tys. euro) przez utratę prawa jazdy, konfiskatę pojazdu, aż do kary pozbawienia wolności. Dodatkowo po powrocie do kraju opłatę za brak OC nałoży na Was też Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Co prawda, OC przedłuża się automatycznie, co oznacza, że w większości przypadków nie będziecie mieć luki w ochronie, nawet jeśli nie zadbacie na czas o nową polisę. Nie stanie się tak jednak, jeśli korzystacie obecnie z ubezpieczenia poprzedniego właściciela pojazdu (np. jeśli kupiliście samochód albo dostaliście go w ramach spadku czy darowizny i jeździliście z przypisanym do niego OC). Ubezpieczyciel nie przedłuży również automatycznie umowy osobom, które zalegają z zapłatą składki lub którejś z jej rat. Dlatego lepiej nie polegać na automatycznej prolongacie, tylko zawczasu zapoznać się z ofertą swojego obecnego ubezpieczyciela, którą można też skonfrontować z propozycjami konkurencji.

Zanim ruszycie w trasę, spójrzcie także na warunki posiadanego przez siebie assistance. To ubezpieczenie, które w zależności od wariantu zapewni Wam pomoc na drodze, usługę holowania, samochód zastępczy, ale także np. zorganizowanie noclegów, jeśli przez awarię nie uda Wam się dotrzeć na miejsce docelowe, czy telefoniczną pomoc tłumacza, która będzie ułatwieniem w przypadku konieczności kontaktu z lokalnym warsztatem samochodowym. Jeśli wykupiliście assistance w pakiecie przy okazji ubezpieczania auta, to sprawdźcie, czy jego zakres terytorialny nie jest ograniczony do Polski, jakie są limity holowania (czy laweta podwiezie auto tylko do najbliższego warsztatu, czy też sprowadzi Wasz pojazd do kraju) oraz na jakie dodatkowe usługi możecie liczyć. Jeśli ich zakres Was nie satysfakcjonuje lub w ogóle nie macie tego typu ubezpieczenia, to możecie skorzystać z oferty krótkoterminowych assistance, przykładowo na okres 7, 15 czy 30 dni. Takie polisy można bez problemu kupić online.

KATEGORIA
PORADNIKI
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies