VeloBank powstały w wyniku przymusowej restrukturyzacji Getinu powinien trafić w nowe ręce w ciągu kilku kwartałów
Trzech graczy pozostało w grze o przejęcie VeloBanku, o czym poinformował serwis Business Insider. Mowa o MS Galleon, czyli wehikule inwestycyjnym miliardera Michała Sołowowa, a także dwóch amerykańskich funduszach: Cerberus oraz J.C. Flowers.
Przywołane podmioty złożyły niewiążące oferty zakupu VeloBanku i wkrótce przystąpią do badania jego sytuacji finansowej. Po tym etapie potencjalni kupcy będą mogli złożyć wiążące oferty zakupu i rozpocząć negocjacje dotyczące ceny akcji VeloBanku. Warto zaznaczyć, że zainteresowania zakupem tych aktywów nie wyraziły banki – zarówno te rodzime, jak i zagraniczne.
W serwisie cashless.pl już kilka tygodni temu mogliście przeczytać o możliwym wejściu najbogatszego Polaka do sektora finansów, z którym do tej pory nie miał wiele wspólnego. Miliarder kojarzony jest przede wszystkim z przemysłem: w jego portfolio znajdują się biznesy chemiczne, producent podłóg drewnianych czy ceramiki sanitarnej. Kontrolowany przez niego Synthos wspólnie z Orlenem chce stawiać w naszym kraju tzw. małe reaktory modułowe.
Z kolei oba wspomniane fundusze mogą się pochwalić doświadczeniem w inwestowaniu w bankowość. Cerberus jako akcjonariusz pojawił się m.in. w Commerzbanku, do którego należy mBank. W portfelu J.C. Flowers znaleźć można banki z Wielkiej Brytanii, Japonii czy Niemiec. Fundusze są też najważniejszymi akcjonariuszami niemieckiego Hamburg Commercial Bank. Nieprzychylny takim inwestorom może się okazać KNF, który w roli kupującego najchętniej widziałby bank.
VeloBank to instytucja powołana do życia w wyniku przymusowej restrukturyzacji Getinu, przeprowadzonej w ubiegłym roku. W ramach tego procesu w Getinie pozostawiono np. hipoteczne kredyty walutowe, a wydzielono z niego m.in. rachunki osobiste czy kredyty konsumpcyjne. W efekcie nowy podmiot od razu mógł się cieszyć rentownością i rozpocząć walkę o nowych klientów.
Udziałowcami VeloBanku są dzisiaj Bankowy Fundusz Gwarancyjny, posiadający 51 proc. akcji spółki, oraz SOBK (System Ochrony Banków Komercyjnych), a zatem podmiot założony przez największe banki komercyjne na polskim rynku. Przedmiotem sprzedaży jest 100 proc. akcji banku, a funkcję doradczą w tym procesie pełni JP Morgan. Transakcja powinna zostać sfinalizowana w pierwszej połowie 2024 roku.
Źródło: Business Insider