Urządzenie dostępne jest w wersjach standardowej i muzycznej. Ta druga umożliwia odtwarzanie muzyki bez połączenia ze smartfonem
W ofercie Garmina pojawił się niedawno nowy smartwatch: Forerunner 165. Urządzenie dostępne jest w wersji standardowej oraz muzycznej (w tym przypadku możliwe jest odtwarzanie muzyki bez wykorzystania smartfona). Trzeba za nie zapłacić odpowiednio ok. 1230 zł oraz 1450 zł. Oba modele mogą zainteresować fanów płatności bezdotykowych, ponieważ obsługują usługę Garmin Pay.
Czasomierze wyposażono w 1,2-calowy, dotykowy (do dyspozycji użytkownika są też przyciski) ekran AMOLED o rozdzielczości 390x390 pikseli. Producent podaje, że w trybie zegarka jedno ładowanie wystarcza na 11 dni pracy. W trybie oszczędzania energii będzie to 20 dni. Przy uruchomionym GPS i aktywacji pozostałych systemów czas pracy spadnie do 17 godzin. Zegarek o wymiarach obudowy 43 x 43 x 11,6 mm waży 39 g i jest wykonany m.in. z wzmacnianego tworzywa.
Posiadacz smartwatcha Forerunner 165 może liczyć m.in. na funkcję Garmin Coach, czyli plany treningowe przygotowane przez specjalistów. Do tego dochodzą sugestie treningowe dostosowane do możliwości użytkownika. Użytkownik zaraz po przebudzeniu otrzymuje informacje na temat jakości snu. Wraz z pomiarem tętna i np. danymi dot. pogody pozwala to zaplanować trening. Po tym ostatnim można z kolei dowiedzieć się, jak wpływa on na kondycję.
Producent nie zapomniał o wgraniu aplikacji dla konkretnych aktywności, w tym biegania (także na bieżni lekkoatletycznej), jazdy na rowerze, pływania i treningu siłowego (łącznie jest ich 25). Funkcja PacePro pozwala zaplanować strategię na dzień zawodów, wykorzystując dane GPS. Za sprawą rozwiązania Livetrack bliscy mogą śledzić lokalizację użytkownika, a on sam na zegarku odbierze SMS-y czy maile po sparowaniu ze smartfonem.