Do podpisania umowy na udostępnienie ePłatności dla swoich mieszkańców szykuje się m.in. Warszawa
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Ministerstwie Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, wicepremier i szef tego resortu, oficjalnie poinformował o starcie pilotażu płatności kartą w usłudze ePłatności w mObywatelu. Pierwszymi miastami, które biorą w nim udział, są Złotoryja i Bydgoszcz. Minister cyfryzacji wyraził jednak nadzieję, że w 2025 r. ta metoda płatności będzie dostępna dla mieszkańców wszystkich gmin.
Usługa ePłatności pojawiła się w mObywatelu w zeszłym roku, a pozwala regulować za pomocą rządowej apki należności względem samorządów: podatek od nieruchomości, opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, podatek leśny oraz rolny od osób fizycznych. Jak zadeklarowano podczas dzisiejszej konferencji, docelowo katalog opłat ma się poszerzać – na tę chwilę są to zobowiązania, o których informacja płynie z urzędu, w kolejnym kroku dołączyć mają do nich jednak także płatności inicjowane przez samego obywatela, np. opłaty skarbowe. Docelowo zaś ePłatności mają być też wykorzystywane przy innych usługach, które pojawiać się będa w mObywatelu.
Do tej pory jedyną metodą płatności w mObywatelu był Blik. Teraz stopniowo wprowadzana będzie także możliwość płacenia kartą, a z zapowiedzi Ministerstwa Cyfryzacji wynika, że w przyszłym roku płatnicy będą mogli korzystać także z portfeli cyfrowych – Apple Pay i Google Wallet.
Użytkownik, który chciałby w mObywatelu uregulować należność względem samorządu, wchodzi do sekcji ePłatności, gdzie znajdzie listę zobowiązań wystawionych mu przez samorząd. Po kliknięciu przycisku "Zapłać" wyświetlą mu się dostępne metody płatności, a więc Blik i karta płatnicza (jeśli ta metoda jest już dostępna dla mieszkańców danej gminy). W dalszych krokach proces płatności ma nie odbiegać od tego znanego z rozwiązań komercyjnych. Przewidziano także możliwość zapamiętania danych karty, tak aby kolejne transakcje były łatwiejsze i wymagały jeszcze mniej kliknięć.
Przy wdrażaniu tego rozwiązania Ministerstwo Cyfryzacji korzystało ze wsparcia Fundacji Polska Bezgotówkowa. – Nasza rola w tym projekcie była głównie merytoryczna. Fundacja jako ktoś, kto doskonale zna rynek płatniczy, koordynowała aspekty technologiczne, wspierana przez partnerów takich jak Visa czy Mastercard, ale również dostarczała wiedzę w zakresie prawnym, zakresie operacyjnym i zakresie stworzenia modelu tego przedsięwzięcia – skomentowała Joanna Erdman, prezeska Fundacji Polska Bezgotówkowa. Przypomniała także, że Fundacja wspiera samorządy w unowocześnianiu płatności już od 2018 r. Do tej pory poprzez dostarczanie fizycznej infrastruktury – terminali – do obsługi klientów w urzędach, a teraz pomaga także wdrożyć rozwiązanie do płatności bezgotówkowych na odległość.
Jednocześnie warto odnotować, że ePłatności w mObywatelu zostały włączone do programu Polska Bezgotówkowa, który zapewnia pokrycie kosztów związanych z obsługą płatności kartowych. Dzięki temu za lokalne opłaty nie ma prowizji zarówno dla obywateli, jak i dla samorządów przystępujących do projektu.
Co istotne, jak na razie cały projekt ePłatności jest jeszcze na etapie pilotażu. Przystąpiło do niego dotychczas ponad 50 samorządów, a stopniowo dołączać do nich mają kolejne. Obecnie do podpisania umowy na wdrożenie cyfrowych płatności w mObywatelu dla swoich mieszkańców przygotowuje się np. Warszawa. Według danych na koniec lipca 2024 r. za pomocą ePłatności zrealizowano 78,3 tys. transakcji Blikiem.
Przy okazji dzisiejszego spotkania z mediami, Krzysztof Gawkowski zapewnił także, że trwają intensywne prace nad modułem mStłuczka, który ma zostać udostępniony na przełomie 2024 i 2025 r. To rozwiązanie, które ma ułatwić kierowcom zgłaszanie zdarzeń drogowych, a o tym, że taki pomysł pojawił się w resorcie, czytelnicy cashless.pl dowiedzieli się jako pierwsi jeszcze pod koniec zeszłego roku.