Produkt skierowany jest do większych sieci handlowych i uzupełnia ofertę kieszonkowych terminali płatniczych
Jak podają zagraniczne media, przedsiębiorcy z Wielkiej Brytanii i Irlandii mogą już zamawiać nowe terminale płatnicze Revoluta. Revolut Terminal, bo tak nazywa się nowy POS, skierowany jest do większych sklepów i sieci handlowych. Obsługuje zarówno płatności zbliżeniowe, jak i stykowe.
Już w maju br. Revolut zapowiedział, że tego typu urządzenia znajdą się w jego biznesowej ofercie w drugiej połowie roku, o czym mogliście przeczytać w artykule: Revolut wprowadzi na rynek nowy terminal. Regularna cena terminalu to 169 funtów, ale w przedsprzedaży kosztuje mnie, bo 129 funtów. Urządzenie można sparować z systemem kasowym sklepu, dzięki czemu jego użytkownicy mogą korzystać z dodatkowych analiz usprawniających procesy sprzedażowe.
Revolut Terminal uzupełnia ofertę urządzeń do akceptacji płatności gotówkowych w stacjonarnych punktach sprzedaży. Dotychczas mogły korzystać z nich mniejsze podmioty czy freelancerzy. Chodzi o Revolut Reader, czyli kieszonkowy mPOS, który pozwala akceptować płatności bezstykowe kartami bądź urządzeniami mobilnymi. Tradycyjnie w przypadku Revoluta tego typu terminale najpierw pojawiły się na rynku brytyjskim i irlandzkim, a od lutego 2024 r. są również dostępne dla polskich klientów.