Bank informuje swoich klientów, że od jutra rozpoczyna automatyczne włączanie usługi 3D Secure. Część użytkowników kart już ma do niej dostęp
Dodatkowe zabezpieczenie transakcji kartami w internecie o nazwie 3D Secure staje się powoli standardem na polskim rynku – już większość banków komercyjnych dołącza tę usługę do wydawanych przez siebie kart. To efekt wytycznych nadzorów europejskiego i polskiego dotyczących bezpieczeństwa płatności w sieci. Klienci korzystający z kart wyposażonych w 3D Secure płacąc za coś w internecie oprócz danych z karty muszą jeszcze podać hasło otrzymane SMS-em, podobnie jak to czynią potwierdzając przelew zlecany w internetowym systemie transakcyjnym swojego banku.
Przeczytajcie także: mBank wprowadza zabezpieczenie 3D Secure
O tym, że mBank zamierza wkrótce uruchomić 3D Secure przygotowany we współpracy z firmą IT Card, wiadomo od dawna. Pod koniec listopada ubiegłego roku bank informował, że w ciągu najbliższych miesięcy będą z niego korzystali wszyscy klienci. Z komunikatu znajdującego się w serwisie internetowym mBanku wynika, że pierwszym użytkownikom wydanych przez siebie kart system 3D Secure włączy już jutro. Jednocześnie dla wybranych kart zostanie udostępniona możliwość samodzielnej aktywacji systemu poprzez serwis transakcyjny.
Okazuje się jednak, że w przypadku przynajmniej niektórych kart nowe zabezpieczenie można już włączyć. Mi udało się to zrobić przed chwilą. Dokonałem też pierwszej transakcji kartą w internecie przy wykorzystaniu systemu 3D Secure. Zarówno aktywacja jak i transakcja przebiegła bez problemu.
Przeczytajcie także: Czas zapomnieć o hasłach jednorazowych
Warto przy tym podkreślić, że przy wdrażaniu systemu 3D Secure mBank zastosował tradycyjny model tej usługi wykorzystujący hasła przesyłane za pośrednictwem wiadomości SMS. Na rynku są już rozwiązania nowszej generacji, jak np. to wdrożone przez Millennium. Tam istnieje możliwość potwierdzania płatności odciskiem palca na smartfonie, na którym odpowiedni komunikat generuje w trakcie płatności aplikacja mobilna.
Zresztą mBank zastosował podobne rozwiązanie dla potwierdzania transakcji realizowanych w systemie internetowym – to tzw. mobilna autoryzacja. Dzięki niej nie trzeba przepisywać hasła SMS do komputera tylko potwierdzić operację w aplikacji mobilnej po zalogowaniu do niej. Mam nadzieje, że w przyszłości rozwiązanie to trafi także do 3D Secure, bo jest bardzo wygodne.