Rozpracowywana grupa zakładała też na ludzi słupy rachunki, przez które prała pieniądze pochodzące z kradzieży, także za granicą
W opublikowanym dziś komunikacie łódzka policja poinformowała o zatrzymaniu pięciu osób związanych z grupą przestępczą podejrzewaną o ponad 260 różnych przestępstw, m.in. włamań na konta bankowe i prania pieniędzy przez ludzi słupy. Łącznie zatrzymano w tej sprawie już 48 osób. Sumę strat spowodowanych przez grupę policja szacuje w tym momencie na ponad milion zł, ale sprawa ma charakter rozwojowy. To oznacza, że prawdopodobnie skala oszustw rozpracowywanej grupy jest dużo większa.
Z policyjnego komunikatu wynika, że przestępcza działalność grupy polegała głównie na oszustwach przy zakupie różnych produktów i usług, włamaniach na rachunki bankowe czy kradzieżach metodą na policjanta. Organizatorzy procederu pieniądze pozyskane w ten sposób prali za pomocą rachunków zakładanych na tzw. słupy. Wpłaty księgowane na takich kontach realizowane były przez poszkodowanych na całym świecie. Pieniądze wypłacane były przeważnie w Anglii.
Jak pisze policja właściciele rachunków po ich założeniu przekazywali całą dokumentację z tym związaną, w tym dane logowania do serwisów transakcyjnych, przestępcom. Konta były więc wykorzystywane do działalności przestępczej za przyzwoleniem prawowitych posiadaczy. Warto jednak pamiętać, że w przeszłości przestępcy często zakładali rachunki bankowe na nazwiska innych osób także bez ich wiedzy, np. pozyskując ich dane poprzez internetowe ogłoszenia o pracę. Konta takie mogą też służyć wyłudzeniom pieniędzy, np. od banków czy firm pożyczkowych.