Już od 23 kwietnia mBank pozwoli zamawiać eKartę bez plastiku i dwukrotnie zwiększy limit transakcji Blik oraz przelewów zlecanych przez aplikację
mBank poinformował swoich klientów o zmianach w ofercie, jakie wprowadzi już za kilka dni. Najważniejszą z nich wydaje się dwukrotne zwiększenie limitów transakcyjnych na operacje zlecane za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Dotyczy to przede wszystkim przelewów. Od 23 kwietnia za pomocą apki będzie można wykonać przelew o wartości do 20 tys. zł, obecnie jest to 10 tys. zł.
mBank zwiększy też limit pojedynczej transakcji wykonywanej z wykorzystaniem Blikiem, z 1 tys. zł na 2 tys. zł. Wyjaśnia, że jeśli pierwszy raz skorzystacie za pośrednictwem mBanku z Blika po 22 kwietnia, limit transakcyjny zostanie ustawiony domyślnie już na poziomie 2 tys. zł. Jeżeli natomiast korzystaliście z tego rozwiązania wcześniej, to limit pozostanie na poziomie 1 tys. zł. Można go podwyższyć za pośrednictwem call center. Niedługo opcja taka ma też zostać wprowadzona do internetowego serwisu transakcyjnego.
Ponadto mBank deklaruje, że już od 23 kwietnia będzie można zamawiać wirtualną eKartę, która nie będzie wysyłana w formie plastiku a jedynie udostępniana w aplikacji i serwisie transakcyjnym. Produkt jest przeznaczony do zakupów internetowych. Wprowadzenie takiej karty mBank zapowiedział już jesienią ubiegłego roku, ale dokładna data jej debiutu nie była jeszcze znana.
Ponadto mBank wprowadza zmiany do procesu wykonywania przelewów wymagających przewalutowania. Wypełniając przepisy unijnego rozporządzenia z marca 2019 r. (to samo na mocy którego prowizje od transakcji kartami w euro zrównano z tym od transakcji w złotych), mBank będzie podczas zlecania transakcji podawał dokładne dane na temat kosztów tej operacji, np. kurs po jakim dokonane zostanie przewalutowanie, wysokość opłaty za przeliczenie, itp.
Wcześniej wprowadzenie podobnych regulacji zapowiedział już ING Bank Śląski. Więcej na ten temat możecie przeczytać w tekście Nowe obowiązki banków wynikające z przepisów unijnych. Zobaczcie, jak to będzie funkcjonować na przykładzie ING. Natomiast ostatnią zmianą zapowiedzianą właśnie przez mBank jest wprowadzenie możliwości zamawiania kart debetowych dla pełnomocnika rachunku.