Płacenie smartfonem czy smartwatchem już nie dziwi. Jako instrument płatniczy wykorzystywane są też pierścionki, bransoletki, a nawet ubrania. Ale to pewnie dopiero początek eksperymentów. Kolejnym ich przejawem jest współpraca szwajcarskiego producenta artykułów piśmienniczych Von Moos ze szwedzkim fintechem Fidesmo. Owocem tego partnerstwa są pióra i długopisy, którymi uregulujecie rachunek w sklepie.

Przeczytajcie także: • Visa przetworzyła dodatkowy miliard transakcji

Fidesmo zajmuje się implementacją różnych rozwiązań bezdotykowych, w tym płatności, do przedmiotów codziennego użytku. Z jego platformy korzysta coraz więcej firm, a ostatnio dołączył do nich Von Moos. Jego pióra zostaną wyposażone w chipy NFC, co w połączeniu z tokenizacją karty przy wykorzystaniu Fidesmo Pay, pozwoli użyć pióra zamiast karty w każdym terminalu obsługującym płatności zbliżeniowe. Szwedzka firma deklaruje, że rozwiązanie to jest bezpieczne.

Przeczytajcie także: • Duże firmy ubezpieczeniowe nie angażują się kapitałowo w insurtech

W połowie ubiegłego roku mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl o współpracy Fidesmo z innym podmiotem ze Szwajcarii: producentem zegarków Mondaine. Dzięki temu partnerstwu klasyczne czasomierze mogą otrzymać funkcję płatności mobilnych. Rozwiązanie płatnicze opiera się na Mondaine PayChip. Ów czip można wsunąć do paska pasującego do wielu modeli tej firmy. Producent zapewniał, że w prosty i szybki sposób da się go przenosić między czasomierzami.