Jednocześnie zmniejszy się poziom ochrony środków zgromadzonych na kontach inwestycyjnych prowadzonych przez Revoluta
Od kilku dni klienci Revoluta korzystający z kont inwestycyjnych w Polsce, informowani są przez ten brytyjski fintechowy bank o nadchodzących zmianach regulaminowych. W kierowanej do nich korespondencji Revolut pisze, że w związku ze zmianą podmiotu świadczącego te usługi niektórzy użytkownicy aplikacji będą musieli ponownie podać dane potwierdzające na przykład tzw. rezydencję podatkową.
– Klienci z krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) mogą dziś handlować akcjami dzięki usłudze oferowanej przez Revolut Trading Ltd, czyli nasz podmiot w Wielkiej Brytanii. Wyjście tego kraju z Unii Europejskiej wiąże się z pewnymi regulacyjnymi i komercyjnymi ograniczeniami. Przykładowo, klienci są dziś chronieni przez regulatora w Wielkiej Brytanii, a nie regulatora w regionie EOG. Nasz podmiot brytyjski nie może też oferować klientom nowych produktów oraz usług – tłumaczy przyczyny zmian biuro prasowe Revoluta.
Dodaje, że dzięki przeniesieniu kont klientów do europejskich struktur w Litwie fintech chce sprostać tym ograniczeniom. – Możemy to zrobić, ponieważ nasz podmiot europejski, Revolut Securities Europe UAB, został w pełni uruchomiony na początku 2023 roku – wyjaśnia biuro prasowe banku.
Revolut zapewnia, że większość klientów w związku ze zmianą nie musi nić robić. Pozostali otrzymają z wyprzedzeniem szczegółowe instrukcje postępowania. – Działania zależą od danej jurysdykcji. Każdy z klientów otrzyma, jeśli jeszcze nie otrzymał, wskazówki odpowiednie dla siebie. Z reguły chodzi o podanie dodatkowych informacji, wynikających z wymagań regulacyjnych kraju zamieszkania – podsumowuje Revolut.
Jeśli ktoś nie dopełni formalności konto zostanie zamknięte a znajdujące się na nim środki przelane na rachunek główny. Z korespondencji kierowanej do klientów wynika, że nastąpi to nie wcześniej niż 120 dni po poinformowaniu użytkowników o konieczności ujawnienia danych podatkowych.
Natomiast wczytując się w regulamin nowych usług można zauważyć, że spada poziom gwarancji na środki znajdujące się na kontach inwestycyjnych. Dotychczas obowiązywał limit 100 tys. euro, które właściciel rachunku odzyskiwał, gdy bank stawał się niewypłacalny i dotyczyło to wszystkich kont w Revolucie łącznie. Teraz w przypadku rachunków inwestycyjnych litewski nadzór oferuje gwarancje tylko do kwoty 22 tys. euro. W praktyce oznacza to, że jeśli klient do tej pory deponował w Revolut Banku 100 tys. euro i dodatkowo inwestował w akcje, jego ochrona wzrasta do 120 tys. euro. Jeśli natomiast nie gromadził tam środków, a jedynie przeznaczał je na zakup akcji, to kwota gwarancji znacząco spada.