Jak dowiedział się serwis cashless.pl, dzisiaj Karol Sadaj przestaje pełnić funkcję dyrektora generalnego polskiego oddziału Aion Banku.

Sadaj potwierdził tę informację. – Moja misja w Aion Banku dobiegła końca. Jego start w Polsce był jednym z największych dotychczasowych wyzwań w mojej karierze zawodowej. Trzymam kciuki za sukces jego i Vodeno, jako pioniera usług banking-as-a-service w Europie – powiedział serwisowi cashless.pl Karol Sadaj. Zapytany o plany zawodowe, dodał, że chce teraz skupić się na pomaganiu startupom "we wczesnej fazie rozwoju".

Przeczytajcie także: • Nie tylko klienci ING mają problem z kartami

Polski manager kierował lokalną strukturą belgijskiego banku od listopada 2020 r. Odpowiadał za rozwój oferty produktowej Aiona w Polsce oraz za stworzenie zespołu, który zaczął świadczyć usługi banku na tym rynku.

Aion nie podbił serc Polaków. W szczytowym momencie (trzy miesiące od rozpoczęcia działalności w Polsce) z jego usług korzystało tu ok. 20 tys. osób. Instytucja zaczęła jednak obsługiwać klientów Revoluta, którym brytyjski fintech przywrócił rachunki z lokalnym numerem IBAN. Obiecująco wygląda też współpraca belgijskiego banku z Allegro. W październiku 2021 r. podpisano umowę, na mocy której Aion skupuje transze wierzytelności konsumenckich od Allegro Pay. Rozszerzono ją później o kredyty konsumenckie zaciągane w ramach usługi "kup teraz, zapłać później". Docelowo współpraca ma objąć także inne usługi finansowe.

Przeczytajcie także: • Cinkciarz.pl wygrywa w sądzie. Currency One zapowiada apelację

Sadaj jest też jednym z autorów sukcesu Revoluta w Polsce. Za jego kadencji jako country managera brytyjski fintech zdobył nad Wisłą ponad 1 mln klientów. Wcześniej Sadaj był dyrektorem marketingu Ubera oraz zajmował stanowiska: industry managera w Google’u i brand managera w PepsiCo.