Pilotażowa wersja nowej aplikacji Santandera zniknie 2 października
Ważny komunikat dla klientów Santandera, którzy zapisali się do pilotażu aplikacji mobilnej najnowszej generacji (a wg danych banku było ich kilkadziesiąt tysięcy). 2 października zakończy się etap pilotażowy z czego wynika, że testowana aplikacja zostanie wyłączona. Aby nadal korzystać z bankowości mobilnej Santandera trzeba będzie zaktualizować aplikację poprzedniej generacji, która po tej operacji zamieni się w tę najnowszą.
Po aktualizacji będzie trzeba ponownie aktywować dostęp do bankowości mobilnej. W tym celu trzeba będzie podać login, hasło i smsKod lub token, włączyć mobilną autoryzację i wybrać opcję „Zadzwoń do mnie” lub „Wyślij kod na adres e-mail”. Później otrzymany kod trzeba będzie wprowadzić w aplikacji. Po aktualizacji starej aplikacji nie będzie można do niej wrócić, a docelowo zostanie ona wycofana z marketów. Proces udostępniania aktualizacji apki do nowej rozpoczął się na początku września i ma potrwać maksymalnie 6 tygodni.
O samej aplikacji nowej generacji Santandera już sporo w serwisie cashless.pl mogliście przeczytać. Tutaj warto wspomnieć, że została przygotowana na kilka rynków, na których działa Santander, ale dostosowana także do specyfiki poszczególnych krajów. W tym także Polski, przez specjalistów Santandera znad Wisły. Przedstawiciele banku uważają, że to właśnie gwarantuje, iż apka będzie odpowiadać standardom bankowości mobilnej w Polsce. Będzie zawierać wszystkie najważniejsze funkcje, które znane są z rozwiązań oferowanych przez inne banki. Z rzeczy, których konkurencja na razie nie ma, warto zwrócić uwagę choć na licznik śladu węglowego.