IDENTT tworzy rozwiązanie, które stanowi odpowiedź na najbardziej zaawansowane ataki w tym te, oparte na technologii DeepFake.
W 2022 roku z kont bankowych, w wyniku kradzieży tożsamości zniknęły 43 miliardy dolarów. Podczas gdy globalny rynek dostawców usług weryfikacyjnych pozostaje o krok za oszustami, we Wrocławiu powstaje narzędzie, które nie tylko eliminuje bolączki aktualnych rozwiązań, ale przede wszystkim obiecuje wprowadzenie nowego standardu bezpieczeństwa zdalnej identyfikacji tożsamości klientów.
Łącząc autorską technologię z modułem wykrywania żywotności opartym na analizie głębi obrazu, IDENTT tworzy rozwiązanie KYC, które stanowi odpowiedź na najbardziej zaawansowane ataki w tym te, oparte na technologii DeepFake.
Oszustwa oparte na sztucznej inteligencji stają się coraz bardziej zaawansowane. Próg dostępności narzędzi AI (Artificial Intelligence) z roku na rok spada, czego efektem jest wzrost ryzyka, że w danej firmie czy organizacji dojdzie do próby wyłudzenia.
– W 2023 r. nie trzeba dysponować specjalistyczną wiedzą, aby stworzyć, niemal nieodróżnialne od rzeczywistości nagranie, na którym spreparowana postać wypowiada dowolną kwestię. A może być to każdy: zarówno znany aktor przekonujący, że ziemia jest płaska, postać wygenerowana na podstawie zdjęć z portalu społecznościowego, która chce zaciągnąć pożyczkę w banku, albo prezes firmy, który nakazuje pracownikowi przelanie całości środków na wskazane konto – podkreśla Jan Szajda, prezes firmy IDENTT.
Oszustwa w ramach manipulacji tożsamością nie ograniczają się zaledwie do generowania wizerunku danej osoby. Jak wynika z analiz firmy IDENTT, niemal połowa organizacji na całym świecie (45 proc.) w 2022 roku, była celem ataków opartych na tożsamości syntetycznej. Metoda ta, polega na łączeniu nielegalnie pozyskanych prawdziwych danych osobowych, z informacjami fałszywymi, wynikiem czego jest zupełnie nowa, syntetyczna tożsamość. Do oszustw tego rodzaju dochodzi najczęściej przy zakładaniu kont bankowych lub dokonywaniu nielegalnych zakupów.
W celu przeciwdziałania atakom podczas zdalnej weryfikacji tożsamości, firmy i instytucje wykorzystują technologie biometryczne, bazujące na modułach do rozpoznawania twarzy, które porównują wizerunek osoby przez kamerą smartfonu czy laptopa, ze zdjęciem z dokumentu tożsamości.
Jeśli potwierdzą się założenia poczynione w ramach projektu wrocławskiej firmy IDENTT, już niebawem do Waszej dyspozycji oddany zostanie nowy moduł służący do biometrycznej weryfikacji tożsamości użytkowników. Docelowo zapewni on wyższy poziom bezpieczeństwa od jakiegokolwiek innego rozwiązania KYC.
IDENTT to spółka działająca od 2015 r. na rynku szeroko pojętej zdalnej weryfikacji tożsamości. Firma zajmuje się całościową obsługą procesu identyfikacji tożsamości klienta oraz badaniami autentyczności dokumentu tożsamości. Produkty IDENTT znalazły uznanie wielu renomowanych firm i instytucji z sektora bankowości, ubezpieczeń, e-commerce czy sektora publicznego. Z rozwiązań IDENTT korzysta większość banków w Polsce oraz wielu klientów w kilkunastu krajach świata.
Celem realizowanego przez IDENTT projektu jest opracowanie opartego na sztucznej inteligencji oprogramowania, które pozwala na automatyczną, zdalną, biometryczną weryfikację żywotności (liveness detection), w oparciu o analizę nagrania wideo zarejestrowanego za pomocą kamery wideo wbudowanej w urządzenie lub danych z czujników typu Dot Projector/LIDAR.
Jak wskazuje IDENTT, istnieją dwa zasadnicze obszary, które zostaną poprawione dzięki modułowi liveness detection.
Po pierwsze jest to zwiększony współczynnik zdalnej, automatycznej akceptacji osób prawidłowo uwierzytelniających swój wizerunek, który oznacza, że instytucje (np. banki) mogą w większym stopniu polegać na potwierdzaniu tożsamości ich klientów z wykorzystaniem technologii IDENTT. Przekłada się to na możliwość obniżenia kosztów, gdyż dodatkowych weryfikacji nie będą musieli przeprowadzać pracownicy.
Po drugie jest to wyższy współczynnik odrzucenia osób dokonujących prób nadużyć. Rozwiązanie IDENTT pozwala na stworzenie mapy cech biometrycznych obiektu oraz ich analizę w oparciu o dane na temat głębi, a dzięki temu porównanie cech struktur przestrzennych na podstawie danych zarejestrowanych przez czujniki. Dzięki temu IDENTT chroni przed próbami oszustw bazującymi na prezentacji wydrukowanego zdjęcia, prezentację zdjęcia lub nagrania wyświetlanego na ekranie monitora komputerowego, przesłanie zdjęcia osoby wraz z podrobioną mapą głębi czy prezentację maski wydrukowanej za pomocą technologii 3D. Przede wszystkim jednak IDENTT liveness detection pozwala na wykrywanie prób nadużyć poprzez prezentację nagrania DeepFake przesłanego do aplikacji zamiast nagrania wykonanego wbudowaną kamerą.
Odbiorcami rozwiązania będą podmioty wykorzystujące procesy zdalnej, automatycznej weryfikacji tożsamości. Chodzi o weryfikację w oparciu o tradycyjne lub elektroniczne dokumenty tożsamości (m.in. sektor finansowy, bankowy), wymagające potwierdzenia uprawnień do legitymowania się danym dokumentem tożsamości przez osobę potwierdzającą tożsamość. Działania te są wykonywane na potrzeby dalszych czynności związanych z Electronic Know Your Customer (eKYC) w ramach takich operacji jak zakładanie konta bankowego przez internet czy zawierania umowy cywilno-prawnej. Docelowe rozwiązanie znajdzie także zastosowanie w innych procesach umożliwiających identyfikację lub autoryzację danej osoby, np. w potwierdzaniu transakcji, uwierzytelnianiu przy wykorzystaniu cyfrowej tożsamości, udostępnianiu danych przy wykorzystaniu e-portfela (mObywatel), weryfikacji pełnoletności danej osoby czy potwierdzaniu tożsamości przy złożeniu podpisu elektronicznego.
Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Inteligentny Rozwój i jest realizowany w ramach konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju: Szybka Ścieżka.