Z nowego rozwiązania można skorzystać za pośrednictwem strony internetowej i aplikacji mobilnej. Trwają testy a pełne wdrożenie projektu przewidziane jest na koniec września
To rozwiązanie może zainteresować Polaków pracujących za granicą i chcących przesyłać pieniądze swoim rodzinom w kraju. Może być także ciekawą alternatywą dla Blika w segmencie płatności P2P. Jak to działa? Popatrzcie na zrzut ze strony internetowej Fenige:
Wpisujecie dane swojej karty płatniczej wraz z kodem zabezpieczającym oraz numer karty, na który chcecie przelać pieniądze. Następnie podajecie swoje dane, akceptujecie regulamin i klikacie przycisk "przelej". Jeżeli zarejestrujecie się wcześniej w serwisie, transakcja będzie jeszcze prostsza, bo część Waszych danych już zostanie zapamiętanych przez system.
Przeczytajcie także: Nie musicie płacić za opaskę z Opener'a
Tak proces wygląda, gdy korzystacie ze strony internetowej. Ale przelew z karty na kartę możliwy jest także za pośrednictwem aplikacji mobilnej. Jak powiedziano mi w Fenige, firma na razie nie planuje wypuszczania własnego rozwiązania w tym zakresie, ale jej usługa jest dostępna w aplikacji spółki uPaid, z którą współpracuje. Wykonanie transakcji wygląda podobnie - popatrzcie na zrzut z ekranu aplikacji na Androida:
Aktualizacja tej apki na telefony z systemem od Google'a, zawierająca usługę przelewu z karty na kartę, wyszła dzisiaj. W najbliższych dniach ma pojawić się także nowa wersja na urządzenia z systemem iOS. Wcześniej nie używałem aplikacji uPaid, więc ciężko mi powiedzieć, czy oprócz usługi Fenige zawiera ona jakieś nowe funkcje. Natomiast bawiąc się nią dziś zauważyłem jedną irytującą rzecz: za każdym razem, gdy chciałem się do niej zalogować, wymagała ode mnie podawania hasła jednorazowego wysyłanego SMS-em. To w moim odczuciu zabezpieczenie bez sensu, skoro SMS trafia na telefon, z którego próbuję się zalogować.
Przeczytajcie także: Mają pomysł na reaktywację mPOS-a
Z informacji przekazanych mi dziś przez Fenige wynika, że usługa przelewu z karty na kartę już działa, choć formalnie wciąż trwają testy. Pełne komercyjne wdrożenie ma nastąpić pod koniec września bieżącego roku. Na razie z usługi korzystać mogą klienci: Aliora, BPH, BZ WBK, BGŻ BNP Paribas, ING i mBanku. Jej wadą są też niskie limity transakcyjne, ale wprowadzono je prawdopodobnie ze względu na fakt, że usługa jest dopiero na etapie testów.
Osoby, które mogą być zainteresowane nową usługą, zapewne chciałby wiedzieć, ile ona kosztuje. Z informacji zawartych na stronach Fenige wynika, że przelew z karty na kartę, gdy obie wydane są przez banki z Polski, wiąże się z prowizją w wysokości 1,3 proc. kwoty transakcji, min. 1 zł. Przelew w sytuacji, gdy jedna z kart jest wydana przez bank zza granicy kosztuje 1,7 proc. min. 3 zł. Do tego należy doliczyć ewentualne koszty przewalutowania pobierane przez bank. Usługa działa na kartach z logo MasterCard.