Fintechy, zakwalifikowane do programu, mogą liczyć na wsparcie w wysokości 350 tys. zł, które mogą przeznaczyć na wdrożenie swojej usługi w PKO
Największy polski detalista poszukuje fintechów do współpracy przy transformacji cyfrowej banku. Zaprasza je do wzięcia udziału w rekrutacji do programu akceleracyjnego Huge Thing Startup Booster. Podmioty zakwalifikowane do programu mogą liczyć na dofinansowanie w wysokości 350 tys. zł. Zaproszenie dotyczy fintechów, które oferują już działający produkt lub usługę. Zgłoszenia można nadsyłać do 28 lipca bieżącego roku. A więcej informacji dostępnych jest tutaj.
PKO w szczególności szuka rozwiązań umożliwiających wzbogacenie oferty dla najmłodszych klientów banku. Jest też zainteresowany usługami z zakresu tzw. wartości dodanych, zrównoważonego finansowania, czy usprawnieniami procesów wewnętrznych, takich jak np. obsługa szkód ubezpieczeniowych.
Startup Booster to program akceleracyjny, który nie wymaga wkładu kapitałowego ze strony startupu i oferuje trzy ścieżki akceleracji: Industry Test, który umożliwia testowanie z potencjalnymi partnerami biznesowymi, Go Global, przygotowujący do ekspansji globalnej, oraz Sector Agnostic, skierowaną do naukowców.
O chęci współpracy PKO z branżą fintechową mówił prezes banku Szymon Midera w trakcie tegorocznego Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie. Podczas swojego wykładu Midera wspominał o tym kilkukrotnie. Szczególnie, że w strukturach banku znajduje się spółka PKO Finat, która ma już doświadczenie w dostarczaniu do spółki-matki gotowych tzw. VAS-ów (dodatkowe usługi dodawane do produktów finansowych).
W przeszłości PKO inwestował już w fintechy. Najgłośniejszym przykładem był chyba Zencard, który oferował usługi ułatwiające zarządzanie programami lojalnościowymi. Inwestycji nie można uznać chyba za wybitnie udaną. Po kilku latach fintech został wcielony w struktury PKO Finat, a dziś próżno szukać po nim śladu w ofercie banku.
Fot. Maciej Bednarek