W dalszej kolejności użytkownicy aplikacji InPost Mobile będą mogli płacić przy pomocy nowej usługi za nadania paczek i przedłużenie czasu odbioru przesyłki
Biuro prasowe InPostu informuje o zbliżającym się udostępnieniu płatności odroczonych. Konkretnej daty startu usługi niestety nie podano. Wiadomo natomiast, że w pierwszej kolejności skorzystać z niej będą mogli użytkownicy usługi InPost Pay w sklepach Ochnik, Ryłko i Militaria.pl. Później sieć akceptacji ma być rozszerzana. Docelowo za pomocą płatności odroczonych będzie też można regulować należności za wszelkie usługi dostępne w aplikacji InPostu, a więc np. za nadania paczek czy przedłużanie czasu na odbiór przesyłek.
Zgodnie z instrukcją zamieszczoną w informacji prasowej InPostu, aby skorzystać z nowych płatności odroczonych, należy w koszyku InPost Pay wybrać opcję "Zapłać za 30 dni". Podczas pierwszej transakcji trzeba będzie podać numer PESEL oraz potwierdzić dane osobowe. Transakcja jest zatwierdzana przez wprowadzenie kodu SMS do aplikacji InPost Mobile.
Na spłatę zadłużenia klient ma 30 dni od momentu zakupu, a płatność może zrealizować w aplikacji InPost Mobile. Informacje na temat transakcji z odroczoną płatnością znajdą się w zakładce Finanse. Zakładka będzie zabezpieczona przez logowanie e-mailem przypisanym do konta InPost Pay. Odroczenie jest bezpłatne, jeśli płatność nastąpi w ciągu 30 dni od zakupu. InPost nie podał kosztów obsługi zadłużenia przeterminowanego. Nie mogę ich też znaleźć ani w aplikacji, ani na stronie internetowej firmy.
O tym, że InPost pracuje nad wprowadzeniem płatności odroczonych, wiadomo od wielu miesięcy. Spółka ma przy tym współpracować z Aion Bankiem, ale jest powściągliwa w przekazywaniu informacji na ten temat. Również w przesłanym dzisiaj komunikacie nie ma na ten temat ani słowa. InPost nie chwalił się też do tej pory, ile osób korzysta z InPost Pay (usługa łączy płatność za zakupy z zamówieniem przesyłki), w ramach której mają być dostępne odroczone płatności. Firma podaje jedynie liczbę użytkowników, którzy zarejestrowali się w usłudze – ma być ich 5 mln.