Główny Urząd Statystyczny podał dziś dane o sprzedaży detalicznej. W grudniu 2024 r. była wyższa (w cenach stałych) o 1,9 proc. w porównaniu z grudniem 2023 r. (w tzw. cenach bieżących wzrosła o 2,7 proc.).

Analitycy platformy inwestycyjnej Portu podkreślają, że dane opublikowane przez GUS są znacznie gorsze niż oczekiwania rynkowe. Ekonomiści spodziewali się wzrostu sprzedaży detalicznej w grudniu na poziomie 4,4 proc. – Dane są wyraźnie rozczarowujące, szczególnie w tym kontekście, że wzrost PKB w Polsce w dużej mierze opiera się na konsumpcji. Dane wskazują na ograniczoną siłę nabywczą konsumentów i mogą sygnalizować trudności w utrzymaniu dynamiki wzrostu gospodarczego – komentują analitycy Portu.

Przeczytajcie także: • mBank zmienia zasady korzystania z konta oszczędnościowego Moje cele

Tego samego nie można powiedzieć o handlu detalicznym w internecie. Z danych GUS wynika, że w grudniu sprzedaż detaliczna w e-commerce (w cenach bieżących) była o 10,9 proc. wyższa niż w analogicznym miesiącu 2023 r. Najwyższą dynamikę (86,7 proc.) odnotowano w kategorii "samochody, motocykle i części samochodowe". Sprzedaż odzieży przez internet wzrosła o 18,2 proc., mebli i sprzętu RTV/AGD o 16,7 proc., zaś kosmetyków i produktów farmaceutycznych o 15,6 proc. Spadła natomiast sprzedaż żywności w e-commerce (o 18,5 proc.), ale w tej kategorii cały handel detaliczny odnotował spadek (o 4,3 proc.).

Przeczytajcie także: • Revolut wprowadza program systematycznego inwestowania

GUS podaje też udział e-handlu w całej sprzedaży detalicznej. W grudniu 2024 r. wyniósł on średnio 10,2 proc., a więc był o 0,8 pkt proc. wyższy niż rok wcześniej. Największy udział e-handlu – 25,3 proc. – odnotowano w kategorii "prasa, książki i pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach". W grudniu przez internet Polacy kupili 23,7 proc. (pod względem wartości sprzedaży) odzieży i obuwia, zaś ponad co piątego zakupu (21,7 proc.) mebli i sprzętu elektronicznego dokonano zdalnie.

Fot. Maciej Bednarek