mBank poinformował o zmianie sposobu naliczania odsetek w ramach usługi spłaty na raty, która oferowana jest użytkownikom kart kredytowych. Nowy regulamin usługi obejmie klientów indywidualnych i z segmentu private banking. Zmiany wejdą w życie 15 kwietnia 2025 r.

Przeczytajcie także: • NBP pracuje nad otwarciem systemów płatności dla instytucji płatniczych

Obecnie jest tak, że oprocentowanie zadłużenia na karcie kredytowej, które rozkładane jest na raty, równa się tzw. odsetkom maksymalnym. Te zaś uzależnione są od aktualnego poziomu stóp procentowych ustalanych przez Radę Polityki Pieniężnej. Jak to się oblicza? Maksymalne nominalne oprocentowanie kredytów, pożyczek czy kart kredytowych to dwukrotność sumy stopy referencyjnej NBP i 3,5 pkt. proc. To oznacza, że przy obecnej stopie referencyjnej NBP na poziomie 5,75 proc. oprocentowanie nie może być wyższe niż 18,5 proc. [(5,75 + 3,5)x2]. Więcej o maksymalnych kosztach kredytów i pożyczek przeczytacie w tym poradniku.

Od 15 kwietnia br. w mBanku będzie tak, że oprocentowanie karcianego zadłużenia rozłożonego na raty będzie równie nominalnemu oprocentowaniu karty kredytowej. 

Przeczytajcie także: • Płatności powtarzalne Blik dostępne dla klientów banków spółdzielczych z grupy SGB

Na pierwszy rzut oka to dla klientów mBanku pozytywna zmiana, bo jeśli np. oprocentowanie karty wynosi 15 proc., to tyle samo wynosić będzie oprocentowanie kredytu ratalnego. Obecnie mBank naliczyłby 18,5 proc. w skali roku. Problem w tym, że gdyby zmiany weszły w życie dziś, w praktyce żaden klient mBanku by na tym nie skorzystał, ponieważ oprocentowanie nominalne wszystkich kart – zarówno oferowanych klientom detalicznym, jak i z segmentu bankowości prywatnej – wynosi w mBanku 18,5 proc.

Fot. Maciej Bednarek