Opracowane przez Syntexę narzędzie analizuje oferty poszczególnych ubezpieczycieli i przekazuje brokerowi zestawienie ich cech
Nowy startup ubezpieczeniowy szykuje się do debiutu. Syntexa przygotowuje rozwiązanie, które ma ułatwiać pracę przede wszystkim brokerom ubezpieczeniowym, a potem także agentom i multiagencjom. Narzędzie ma służyć do automatycznego porównywania ofert ubezpieczeniowych.
Jak wskazują twórcy rozwiązania, znaczna część pracy pośredników, tworzących program ubezpieczeniowy dla swoich klientów, to porównanie przygotowanych przez towarzystwa ubezpieczeniowe ofert. Każda jest inna – różni się zarówno nazewnictwem świadczeń, zakresem ochrony, a także układem treści. W rezultacie broker musi poświęcić dużo czasu na analizę każdego pliku, uporządkowanie danych i sprowadzenie ofert do wspólnego mianownika, tak aby móc przedstawić odpowiednią rekomendację klientowi.
Syntexa ma odpowiadać na ten problem, wprowadzając automatyzację do procesu analizy i przygotowywania zestawienia cech poszczególnych ofert. Pośrednik wysyła dokumenty, które chce porównać, a system je analizuje i przekazuje brokerowi przejrzyste i szczegółowe zestawienie. Do tego celu narzędzie wykorzystuje mechanizmy tzw. sztucznej inteligencji. – Nasz system wytrenowany został tak, aby radzić sobie z różnorodnością ofert, w tym z różnicami w stosowanych sformułowaniach czy słownictwie. Bez problemu porówna np. świadczenia przewidziane w razie "zgonu" w ofercie jednego ubezpieczyciela z tymi, które inne towarzystwo przewidziało na wypadek "śmierci" ubezpieczonego – tłumaczy w rozmowie z serwisem cashless.pl Paweł Sala, współzałożyciel Syntexy.
Obecnie startup insurtechowy jest na etapie rozmów z brokerami, tak aby jak najlepiej dostosować narzędzie do ich oczekiwań. Wkrótce zamierza zaś przedstawić pierwszą wersję swojego produktu. Na początku skupił się na grupowych ubezpieczeniach na życie, ale z czasem zamierza rozszerzać paletę produktów, które pośrednicy będą mogli porównywać za pomocą Syntexy.