Wideoweryfikacja pozwala na zdalne zakładanie rachunków bankowych nowym klientom
Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała komunikat na temat tzw. wideoweryfikacji. To proces umożliwiający nowym klientom zakładanie rachunków na odległość. Potwierdzenie tożsamości osoby otwierającej konto odbywa się w trakcie wideorozmowy. Zwykle podczas takiej sesji doradca banku prosi klienta o pokazanie do kamery twarzy oraz dowodu osobistego pod różnymi kątami. To pozwala zidentyfikować starającego się o nowy rachunek.
Jako pierwsze na polskim rynku wideoweryfikację do otwierania nowych kont zastosowały Alior i Inbank. Później proces ten wdrożyły m.in. Santander, mBank a niedawno także Pekao. Zakładam, że wszystkie one konsultowały możliwość wprowadzenia tej usługi z nadzorem. KNF informował też o swoim podejściu do tego rozwiązania m.in. w odpowiedzi na pytania Cashless w tej sprawie. Tekst na ten temat możecie znaleźć tutaj. Dotychczas brakowało jednak oficjalnych wytycznych w sprawie wideoweryfikacji. Aż do teraz.
KNF pisze w dzisiejszym stanowisku, że stosowanie wideoweryfikcji powinno być zgodne ze standardami Rekomendacji D dotyczącej zarządzania obszarami technologii informacyjnej i bezpieczeństwa środowiska teleinformatycznego w bankach oraz ustawą o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy. Z pisma KNF wynika ponadto, że w trakcie wideoweryfikacji tożsamość klientów powinna być potwierdzona za pomocą co najmniej dwóch różnych dokumentów, np. dowodu osobistego i prawa jazdy. Adres może zostać dodatkowo potwierdzony np. za pomocą rachunków za media wystawionych na nazwisko składajacego wniosek. Do potwierdzenia zgodności danych wykorzystany może być też przelew z innego banku, ale instrument też może być stosowany tylko pomocniczo.
KNF pisze ponadto, że bank może uzyskiwać dostęp do materiałów weryfikacyjnych za pomocą wideorozmowy z udziałem pracownika banku. Ten w trakcie rozmowy powinien upewnić się, że materiały weryfikacyjne nie zostały sfałszowane, porównać fotografię w dokumencie tożsamości z osobą, z którą rozmawia oraz sprawdzić klienta w wiarygodnych bazach danych. Nadzór dopuszcza też automatyczną wideoweryfikację, ale wymaga, aby przynajmniej część wniosków składanych w ten sposób była dodatkowo sprawdzana przez pracownika banku.
Nadzór opisuje też proces wideoweryfikacji. Według niego więc klient w trakcie tego procesu powinien m.in. okazać dowód osobisty do kamery pod wieloma kątami z obu stron, jego krawędź, a także wykonać własne zdjęcie najlepiej bez okularów. Porównanie fotografii powinno odbyć się przy wykorzystaniu narzędzi biometrycznych. Klient w trakcie wideoweryfikacji powinien także przekazać numer telefonu, na który zostanie wysłany kod, jaki następnie powinien zostać przekazany konsultantowi. Zapis całej rozmowy powinien trafić do archiwum banku jako materiał dowodowy. Wytyczne KNF dotyczące wideoweryfikacji dostępne są tutaj.