Operator aplikacji Be Loyal, umożliwiającej płatności mobilne za usługi oferowane przez sieci myjni BKF, chwali się dynamicznym wzrostem zainteresowania apką. Z jego komunikatu prasowego wynika, że w okresie od 1 do 15 marca w porównaniu z okresem od 1 do 15 lutego bieżącego roku, wartość wystawionych przy pomocy aplikacji faktur za usługi wzrosła o 27 proc., liczba wystawionych dokumentów – o 103 proc. a liczba nowych użytkowników – aż o 155 proc.

Przeczytajcie także: • Przez koronawirusa rośnie zainteresowanie Orlen Pay

Dane operatora Be Loyal to kolejny w ostatnim czasie sygnał informujący o szybkim wzroście zainteresowania klientów płatnościami bezgotówkowymi, wynikający z zagrożenia koronawirusem. Zdaniem części ekspertów płatności kartami niosą ze sobą mniejsze ryzyko zarażenia niż płatności gotówkowe. W tym kontekście ocenia się, że płatności mobilne są jeszcze bezpieczniejsze gdyż ich użytkownicy nie muszą dotykać terminali czy rozmieniarek banknotów, używanych przez wielu różnych klientów.

W ostatnim czasie o wzroście zainteresowania płatnościami mobilnymi w aplikacji Orlen Pay informował Polski Koncern Naftowy. – Obserwujemy lawinowy wzrost popularności naszej aplikacji Orlen Pay, co świadczy o tym, że klienci naszych stacji bardzo odpowiedzialnie pochodzą do kwestii ograniczenia kontaktów w obliczu koronawirusa – napisał na swoim profilu na Twitterze Michał Kos z działu PR Orlenu.

Przeczytajcie także: • Wzrost udziału płatności bezgotówkowych w gastronomii

Zwiększonego zainteresowania płatnościami bezgotówkowymi dowodzą także dane firmy Nomee, która dostarcza oprogramowanie wspomagające zarządzanie gastronomią. Z jej usług korzysta kilkaset różnego rodzaju restauracji i barów. Od początku marca do połowy tego miesiąca udział przychodów realizowanych przez klientów Nomee bezgotówkowo wzrosła z ok. 70 proc. do niemal 90 proc. Więcej na ten temat w tekście Apele przynoszą skutek? W ostatnich dniach udział kart w płatnościach detalicznych mógł wzrosnąć bardzo dynamicznie.