Policja sprawdza, czy zatrzymane osoby brały udział w podobnych przestępstwach
Wrocławska policja poinformowała o zatrzymaniu w placówce jednego z banków 38-letniej kobiety, która miała umożliwić przestępcom dostęp do konta klienta. Mundurowi ustalili, że pracownica banku zmodyfikowała zapisy w systemie elektronicznym. Zmieniła numer telefonu kontaktowego klienta, przez co dostęp do rachunku zyskało dwóch mężczyzn. Z konta zniknęło później blisko 15 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze zapewniają, że udało im się zatrzymać nie tylko pracownicę banku, ale także współsprawców przestępstwa. Mieli złożyć wnioski o udzielenie dwóch pożyczek na łączną kwotę ponad 60 tysięcy złotych, ale do tego nie doszło. Całej trójce postawiono już zarzuty, a śledczy przekonują, że to nie koniec pracy nad tą sprawą – będą teraz sprawdzać, czy zatrzymani brali udział w innych przestępstwach tego typu.
Policjanci zwracają uwagę na fakt, że zmiana numeru telefonu i podobne operacje zostawiają po sobie ślad w systemie i łatwo je wykryć oraz wskazać osobę, która dokonała takich manipulacji. Za złamanie tajemnicy bankowej, a taki zarzut usłyszała kobieta, grozi wysoka grzywna (do 1 mln zł) oraz kara pozbawienia wolności do trzech lat.