Nowa funkcja IKO będzie pozwalała na zmianę statusu karty na nieaktywny jednym dotknięciem odpowiedniego przycisku w aplikacji na smartfonie. Tym samym sposobem będzie można kartę z powrotem aktywować. Przy czym klient będzie to mógł robić za każdym razem, gdy uzna to za stosowne. Nowe rozwiązanie wydaje mi się potrzebne i dziwię się, że nikt wcześniej na to nie wpadł. Do czego może się przydać?

Wyobraźcie sobie, że wybieracie się na basen a portfel z kartą zostawiacie w szafce w szatni. Dzięki nowej funkcji IKO będziecie mogli na wszelki wypadek dezaktywować kartę i pływać bez obawy, że w trakcie treningu ktoś wyczyści Wam rachunek.

Przeczytajcie także: • Rozbity samochód? Aplikacja pomoże uzyskać odszkodowanie

Albo inna sytuacja: co powinniście zrobić, gdy zauważycie brak karty? Oczywiście w pierwszej kolejności zastrzec ją czym prędzej. Dziś możecie to zrobić za pośrednictwem call center swojego banku albo pod numerem 828 828 828. W przyszłości będzie pozwalała na to także aplikacja IKO. Przy czym gdy okaże się, że karta jedynie zapodziała się np. pod siedzeniem w samochodzie i po chwili ją znajdziecie, będziecie mogli ją odblokować, bez konieczności występowania do banku o duplikat.

Jak widzicie, rozwiązanie nad którym pracuje PKO, jest wygodne i podnosi bezpieczeństwo korzystania z kart. Pozwoli też zaoszczędzić bankom trochę pieniędzy, bo wydaje mi się, że liczba niepotrzebnych blokad (gdy zaginiona karta się odnajduje), za które ktoś musi zapłacić, znacznie się zmniejszy. Stąd moje przekonanie, że jeżeli nowa funkcja będzie działać tak jak to sobie wyobrażam, szybko znajdzie naśladowców w innych bankach.

Przeczytajcie także: • Getin dołączy do Blika w kwietniu

Natomiast PKO BP planuje wprowadzić w najbliższym czasie do IKO jeszcze kilka innych nowości. Wśród nich znane z aplikacji konkurencyjnych banków logowanie za pośrednictwem biometrii odcisku palca (na razie na telefonach marki iPhone) oraz możliwość zakładania rachunku bezpośrednio z poziomu aplikacji mobilnej. Ergonomia tego drugiego rozwiązania od lipca zostanie ograniczona, gdyż aktywacja konta nie będzie już możliwa za pomocą przelewu z innego banku, tylko trzeba będzie dokonać tego osobiście w oddziale lub przez kuriera.