Bank Śląski doszedł do ciekawych wniosków na temat odmiennych sposobów korzystania z serwisu transakcyjnego przez osoby w różnym wieku
ING rozpoczął udostępnianie nowego systemu jesienią ubiegłego roku. Teraz mogą z niego korzystać wszyscy klienci indywidualni, przy czym mogą przełączać się między starym a nowym serwisem. Z informacji przekazanych przez biuro prasowe Śląskiego wynika, że już kilkaset tysięcy użytkowników jego rachunków korzysta z nowego narzędzia.
Jak pewnie wiecie, Śląski podczas budowy nowego systemu zdecydował się na zastosowanie ciekawego rozwiązania: poszczególne etapy powstawania serwisu transakcyjnego były konsultowane z grupami klientów w różnym wieku, posiadającymi różne wykształcenie, miejsce zamieszkania, itd. Konsultacje te miały wykazać, które elementy nowego rozwiązania są zrozumiałe, a które wymagają poprawy. Przy okazji uwydatniły różnice w sposobie korzystania z serwisu transakcyjnego pomiędzy osobami w różnym wieku.
Na przykład Śląski zdecydował się na zastosowanie tzw. „hamburgera", czyli menu rozwijającego się po kliknięciu ikony w postaci trzech poziomych kresek, które jest niemalże naturalnym elementem każdej aplikacji na smartfony. To oczywiste rozwiązanie dla klientów młodych, ale osoby starsze w pierwszej chwili go nie rozumiały – Badania wykazały jednak, że przy drugim czy następnym kontakcie z tym elementem interfejsu, użytkownicy nie mieli już problemu z prawidłową interpretacją, do czego on służy – mówi Tomasz Opalski, odpowiedzialny za badania w projekcie Moje ING.
Bank rozwija system o kolejne funkcje, które mogą być nowe dla klientów. Dlatego zdecydował się na zastosowanie w serwisie internetowym jeszcze innego rozwiązania, znanego z aplikacji mobilnych, czyli tzw. onboardingu. To swojego rodzaju prosta instrukcja obsługi wyświetlana podczas pierwszego logowania do nowego systemu w formie dostosowanej do ekranu urządzenia, z którego korzysta klient. – Nasze badania wykazały, że taki element jest szczególnie ważny dla starszych klientów, którzy chcą poznać nowe funkcje przed zastosowaniem – twierdzi Wojciech Kot z zespołu pracującego nad nowym systemem Śląskiego.
Wyniki konsultacji wskazują również na jeszcze inne różnice w sposobie korzystania z bankowości internetowej pomiędzy ludźmi w różnymi wieku. – Ludzie starsi mają dużo wyższy poziom cierpliwości i chcą się uczyć. Będą tak długo szukać potrzebnej funkcji, aż ją znajdą. Młodzi robią wszystko szybko, zwracają uwagę przede wszystkim na elementy graficzne i jak czegoś nie mają w zasięgu wzroku, szybko się zniechęcają – mówi Marek Owczarczyk z ING Banku.