Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
AKTUALIZACJA (OST. AKAPIT)
Pojawiają się i znikają. Polskie numery IBAN w aplikacji Revoluta

To chwilowa awaria i wszystko wróci do normy "na początku tego tygodnia" – twierdzą nieoficjalnie źródła cashless.pl

Jak donoszą czytelnicy cashless.pl, w aplikacji brytyjskiego fintechowego banku znów zniknęły lokalne numery rachunków prowadzonych w złotych polskich. Sprawdziłem i rzeczywiście także w moim przypadku przy koncie złotowym widnieje zagraniczny IBAN oznaczony symbolem LT, czyli banku z Litwy.

Przeczytajcie także: Revolut ma większy apetyt na e-commerce

Nie mają szczęścia klienci Revoluta w Polsce. Najpierw w marcu 2021 r. utracili lokalne numery rachunków w złotych polskich. Wtedy wygasła umowa fintechu z Danske Bankiem. Oznaczało to dla jego klientów wzrost kosztów przelewów z większości banków w Polsce, które traktowały takie operacje jako transgraniczne. Najbardziej ucierpiały na tym osoby otrzymujące na konta w Revolucie wynagrodzenia od polskich pracodawców.

Na początku maja tego roku Revolut zakończył testy nowych rachunków udostępnianych dzięki współpracy z Aion Bankiem i ogłosił, że lokalne IBAN-y wracają do Polski na dobre.

Przeczytajcie także: PKO wprowadza softposa

Zapytałem biuro prasowe Revoluta o to, czy bank wyłączył polskie numery rachunków w przypadku wszystkich klientów w Polsce, a jeśli tak, to dlaczego. Do momentu napisania tego tekstu nie otrzymałem odpowiedzi. Natomiast z moich informacji wynika, że Aion Bank nadal świadczy dla fintechu usługę polegającą na udostępnianiu lokalnych numerów IBAN, ale Revolut ze względów technicznych faktycznie wyłączył bliżej nieokreśloną ich część w Polsce. Pracuje nad rozwiązaniem problemu. Konta mają być przywrócone jeszcze w tym tygodniu.

Aktualizacja, 13 września 2022 r. godz. 18.30

Biuro prasowe Revoluta poinformowało, że awaria została usunięta i lokalne rachunki z polskim numerem IBAN znów wyświetlają się w aplikacji. Jednocześnie Revolut przeprasza wszystkich klientów za zaistniałą sytuację.

Okiem redaktora

Awarie zdarzają się wszędzie. Revolut na początku swojej działalności miał dobry zwyczaj, by z wyprzedzeniem informować klientów o planowanych zmianach, możliwych trudnościach czy przerwach w funkcjonowaniu systemów. Miał się tym pozytywnie odróżniać od tradycyjnych instytucji bankowych. Przykład cichego wyłączania usługi, nawet jeśli nie dotyczy to wszystkich użytkowników aplikacji, nie bardzo pasuje do dotychczasowego wizerunku tego fintechu, czy fintechu jako zjawiska w ogóle. W takich okolicznościach łatwo utracić zaufanie klientów.

Piotr Dziubak
KATEGORIA
KONTA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies