Prace legislacyjne, umożliwiające produkcję urządzeń dwufunkcyjnych, mają być na ukończeniu
Tak przynajmniej wynika ze słów wiceministra rozwoju Tadeusza Kościńskiego. – Prowadzimy zaawansowane prace nad połączeniem kasy fiskalnej z terminalem POS. Zakładamy, że nowe urządzenie będzie działać w trybie online – powiedział podczas konferencji Poland Payments Summit, która kilka dni temu odbyła się w Warszawie.
Niestety, nie znam szczegółów tego projektu. Natomiast z rozmów z przedstawicielami producentów terminali wiem, że aby stworzenie takiego urządzenia było możliwe, konieczna jest zmiana przepisów. Chodzi na przykład o to, że kasa po jej tzw. zafiskalizowaniu może działać przez kilka lat, ale nie można w tym czasie wprowadzać do niej żadnych zmian. Natomiast terminal płatniczy musi mieć aktualizowane oprogramowanie nieraz kilka razy w roku np. ze względu na nowe regulacje organizacji płatniczych czy udostępnienie kolejnych usług.
Przeczytajcie także: Terminale do radiowozów utknęły w KGP
Inna bariera dotyczy aplikacji płatniczej zainstalowanej na terminalu. Z tego co wiem, to ze względów bezpieczeństwa nie za bardzo możliwe jest ingerowanie w nią przez kogoś innego niż serwisant autoryzowany przez operatora urządzenia. To komplikuje kwestię naprawy kasy przez osobę mającą z kolei uprawnienia nadane przez służby skarbowe.
Problemów jest pewnie jeszcze więcej i być może te wymienione przeze mnie nie są nawet najważniejsze. W każdym razie na innych rynkach udało się je rozwiązać wprowadzając tzw. fiskalizację online, pozwalającą wysyłać informacje o zanotowanej sprzedaży do centralnej bazy zarządzanej przez administrację skarbową. Wówczas rygorystyczne wymagania wobec sprzętu fiskalizującego mogą zostać złagodzone. Fakt, że wiceminister rozwoju wspomniał o tym, że nowe urządzenie ma działać w trybie online sugeruje przyjęcie tego kierunku również przez polskie władze.
Przeczytajcie także: Polski bank wydaje kartę do bitcoinów
Możliwość wprowadzenia do sprzedaży kasy fiskalnej, która jednocześnie byłaby urządzeniem płatniczym, pozwoliłaby w łatwy sposób zwiększyć sieć akceptacji kart w naszym kraju. O ile kas fiskalnych działa u nas ok. 1,5 mln, o tyle terminali POS jedynie 0,5 mln. Przy założeniu, że kasy muszą być wymieniane co kilka lat, w krótkim czasie można by je wszystkie albo znaczną część z nich zastąpić kasoterminalami.
Natomiast nieco chałupnicze rozwiązanie, umożliwiające połączenie terminala z kasą fiskalną, znalazła firma iPOS, o której pisałem tutaj. W standardowym terminalu Verifone zainstalowała aplikację sprzedażową i połączyła go kablem z drukarką fiskalną. Proste rozwiązania są często najlepsze, a to do takich należy. Zobaczymy, czy pomysł zdąży chwycić.