Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Bocian Pożyczki już nie udziela pożyczek. W zamian proponuje karty i leasing

Sprzedaż pożyczek Bocian zakończył ostatecznie w ubiegłym miesiącu, a winą za to obarcza tzw. ustawę antylichwiarską

Jak donosi dzisiejszy Puls Biznesu, jeden z najstarszych i największych graczy na polskim rynku niebankowych firm pożyczkowych, a więc Everest Finanse, najpierw ograniczył, a w ubiegłym miesiącu całkowicie zakończył sprzedaż pożyczek klientom indywidualnym. Działająca pod marką Bocian Pożyczki firma zdecydowała tak ze względu na wejście w życie ostatniej nowelizacji tzw. ustawy antylichwiarskiej, która po raz kolejny ograniczyła pozaodsetkowe koszty pożyczek oraz uniemożliwiła finansowanie tego biznesu z obligacji korporacyjnych.

Przeczytajcie także: Zgłoście swoją firmę do Mapy polskiego fintechu 2025

Co ciekawe jednak firma nie zniknie z rynku usług finansowych. Jak mówi w rozmowie z gazetą prezes spółki Zbyszko Pawlak, zaczęła specjalizować się w pośrednictwie finansowym. Teraz oferuje leasing konsumencki, a także kartę kredytową zarejestrowanego na Malcie Multitude Banku. Nazwa ta większości czytelników cashless.pl może mówić niewiele, ale Puls Biznesu przypomina, że instytucja ta wywodzi się z Finlandii, a w Polsce działała przed laty jako Ferratum Bank. W 2014 r. wprowadziła pierwszą na naszym rynku usługę z kategorii płatności odroczonych pod marką FerBuy.

Bocian do tej pory wydał ok. 15 tys. kart kredytowych pod nazwą Pejkarta. To niewiele w porównaniu z Providentem, który chwali się, że wydał ich już ponad 200 tys. Warto jednak odnotować, że Bocian jest kolejną w ostatnim czasie firmą pożyczkową, która zdecydowała się wejść na rynek kart płatniczych.

Przeczytajcie także: Już 6 marca zapraszamy na tegoroczny Cashless Club

Według najnowszego Rankingu firm pożyczkowych w Polsce, przygotowanego przez analityków cashless.pl, pod względem przychodów Everest Finanse był drugą, po Providencie właśnie, największą firmą pożyczkową w kraju – w 2023 r. osiągnął przychody w wysokości ponad 352 mln zł. Czytelnikom cashless.pl firma może być też znana z tego, że w styczniu ubiegłego roku, dążąc do dywersyfikacji działalności, zainwestowała w specjalizującą się w faktoringu spółkę Smeo.

A jeśli już jesteśmy przy Everest Finanse, to warto wspomnieć o zarzutach, jakie pojawiły się kilka miesięcy temu pod adresem właściciela spółki – wielkopolskiego biznesmena Piotra Śledzia. Według mediów, m.in. Głosu Wielkopolski, podczas ubiegłorocznej powodzi pracownicy należącego do niego ośrodka wypoczynkowego w Jeleniej Górze przekopali wał przeciwpowodziowy, co miało uchronić obiekt przed zalaniem. Zarzuty bada prokuratura. Do końca marca bieżącego roku czekać ma na opinię biegłych w tej sprawie.

Źródło: Puls Biznesu

KATEGORIA
INNI NAPISALI
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies