Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała o udzieleniu warszawskiej spółce Fincard zezwolenia na świadczenie usług płatniczych w charakterze krajowej instytucji płatniczej. Zgodnie z opublikowanym komunikatem zezwolenie obejmuje m.in. wpłaty i wypłaty gotówki, obsługę transakcji płatniczych oraz wydawanie instrumentów płatniczych takich jak karty.

Przeczytajcie także: • USA: niebankowi giganci płatniczy zostaną objęci dodatkowym nadzorem

Fincard to spółka, która rozpoczęła działalność w 2019 r., wówczas pod nazwą Twincard. Jej udziałowcem jest łotewski SIA Finno Holding. W serwisie cashless.pl mogliście przeczytać, że w 2020 r. firma uzyskała status małej instytucji płatniczej. Tego typu podmioty mają jednak swoje ograniczenia, dotyczące m.in. maksymalnych obrotów, które – jak się zdaje – zaczęły Fincardowi doskwierać, skoro postarał się o licencję tzw. dużej, krajowej instytucji płatniczej.

Przeczytajcie także: • Już w poniedziałek premiera rankingu największych instytucji pożyczkowych w Polsce

A Fincard jest pożyczkodawcą oraz wydawcą wirtualnej karty kredytowej Netcredit. To narzędzie, za pomocą którego klienci mogą korzystać z przyznanego im limitu kredytowego. Kartę, z logo Mastercarda, można dodać do portfela cyfrowego i płacić nią zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i internetowych. Dla nowych klientów pierwsze 30 dni korzystania z limitu jest bezpłatne, potem operator nalicza prowizję. W reprezentatywnym przykładzie limitu kredytowego w wirtualnej karcie kredytowej Netcredit w wysokości 1 tys. podano, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania (RRSO) wynosi 191,48 proc.

Niedawno w serwisie cashless.pl pisaliśmy także, że licencję KIP otrzymał także Provident, który również rozwija sprzedaż kart kredytowych.