Spośród różnych sposobów logowania się do bankowości na urządzeniach mobilnych, jak np. dostęp przez przeglądarkę czy stronę light, aplikacja jest zdecydowanie dominującym narzędziem. W Millennium i Aliorze korzystają z apki wszyscy klienci mobilni, w mBanku ich odsetek wynosi 96,5 proc.
W IV kw. 2024 r. liczba aktywnych użytkowników bankowych aplikacji mobilnych wyniosła ponad 26 mln. Chodzi o klientów, którzy logują się do banku w ten sposób przynajmniej raz w miesiącu. To o ponad 550 tys. więcej niż w III kw. ub.r. (+2,1 proc.) i o prawie 2,6 mln więcej niż w analogicznym kwartale 2023 r. (+10,9 proc.).
Najwięcej użytkowników aplikacji mobilnej – ponad 5,9 mln – miał PKO BP. Bank poprawił wynik z III kw. 2024 r. o prawie 110 tys. (+1,9 proc.) i o prawie 520 tys. w porównaniu z IV kw. 2023 r. (+9,6 proc.). Na drugim miejscu, z liczbą ponad 3,3 mln aktywnych użytkowników aplikacji mobilnej, uplasował się mBank. To o 41 tys. więcej niż w poprzednim kwartale (+1,2 proc.) i o prawie 163 tys. więcej niż w IV kw. 2023 r. (+5,1 proc.). Pierwszą trójkę zaś zamyka Pekao, który w omawianym okresie obsługiwał ponad 3,2 mln klientów aktywnie korzystających z apki mobilnej. Oznacza to wzrost o prawie 62 tys. w skali kwartału (+2 proc.) i o ponad 331 tys. w skali roku (+5,1 proc.).
W tej kategorii największą kwartalną dynamikę wzrostu odnotowały Santander Consumer Bank (+4,5 proc.) i Nest Bank (+4,2 proc.). W porównaniu z IV kw. 2023 r. liczba użytkowników aplikacji mobilnej najszybciej rosła w Alior Banku (+42,3 proc.) i Santander Consumer Banku (+21,7 proc.).
W poprzedniej analizie (dostępnej w tym miejscu) podaliśmy liczbę wszystkich klientów mobilnych, a więc logujących się do banku za pomocą urządzeń mobilnych. Nie jest zapewne zaskoczeniem, że zdecydowana większość klientów korzysta w tym celu z bankowej apki, pozostali zaś np. z przeglądarki czy strony light. Np. Millennium i Alior podają, że wszyscy ich klienci logują się przez aplikację, w mBanku ten wskaźnik wynosi 96,5 proc., w Santanderze 96,3 proc. Najniższy jest natomiast w Nest Banku (88,5 proc.) i SGB (87,5 proc.).
Fot. Maciej Bednarek