Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Jest aplikacja Moje ING 2.0 na Androida. Wreszcie działa szybciej, ale HCE tam nie znajdziecie

Po dość krytycznych głosach klientów, Śląski zdecydował się właściwie od nowa napisać aplikację Moje ING na urządzenia z Androidem. Już jest w Google Play

ING Bank Śląski, zdaje się, jako pierwszy na polskim rynku zdecydował się postawić na aplikację opartą o internetowy system transakcyjny w technologii RWD. Aplikacja służy więc wykorzystaniu natywnych funkcji telefonu, natomiast przy próbie dokonania transakcji użytkownik trafia do środowiska RWD. Rozwiązanie nowatorskie, ale przedstawiciele Śląskiego uważają, że tak będzie w przyszłości wyglądać standard bankowości mobilnej.

Przeczytajcie także: PKO zapowiada duże zmiany w IKO

Na razie klienci korzystający z telefonów z systemem Android nie podzielają tej opinii. Wystarczy spojrzeć na oceny aplikacji Moje ING w markecie Google Play. Średnia wyciągnięta na podstawie ok. 4,5 tys. opinii to zaledwie dwie gwiazdki. Dla porównania aplikacje Millennium czy BZ WBK mają ocenę na poziomie 4,6 gwiazdki a PKO czy mBanku na poziomie 4,5 gwiazdki. Klienci Śląskiego zarzucają jego aplikacji przede wszystkim problemy z wydajnością, skutkujące powolnym działaniem.

I właśnie ten problem rozwiązać ma nowa wersja aplikacji, którą już można pobrać. Jak powiedziano mi w biurze prasowym Śląskiego, aktualizacja ma działać znacznie szybciej, co odczuć powinni zwłaszcza użytkownicy starszych telefonów. Przedstawiciel Śląskiego stwierdził, że w części natywnej apka została napisana właściwie od nowa. Sprawdziłem i rzeczywiście sprawia wrażenie, jakby działała szybciej – przejścia pomiędzy zakładkami trwają krócej niż poprzednio. Zobaczymy, czy takie same odczucia będą mieli inni klienci. Wciąż mi przeszkadza w niej jednak sposób autoryzacji przelewów – należy to robić za pomocą hasła jednorazowego dostarczanego SMS-em. Na rynku są już rozwiązania wygodniejsze.

Przeczytajcie także: fastpass. Taki mPOS ma wreszcie sens

Natomiast w nowej wersji Moje ING na Androida nie znajdziecie HCE. Jeszcze kilka tygodni temu podczas konferencji prasowej związanej z publikacją wyników finansowych banku za III kw. bieżącego roku jego prezes Brunon Bartkiewicz deklarował, że do końca roku w aplikacji znajdą się płatności mobilne HCE. Instytucja zdecydowała się jednak plany zrewidować. – HCE wdrożymy prawdopodobnie na przełomie I i II kwartału przyszłego roku. Zastanawiamy się także nad udostępnieniem klientom Android Pay, ale w pierwszej kolejności wdrożymy klasyczne HCE – powiedziano mi w biurze prasowym Śląskiego.

KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies