To efekt rozporządzenia do Ustawy o usługach płatniczych, które weszło w życie w ubiegłym tygodniu
Rozporządzenie, o którym mowa, to owoc pewnej idei, która wykiełkowała kilka lat temu. Chodziło o to, aby krajowe instytucje płatnicze, czyli firmy takie jak np. PayU czy SkyCash, mogły wykonywać z prowadzonych przez siebie kont przelewy zewnętrzne bez pośrednictwa banków. Aby móc to robić konta te powinny mieć numery nadane w standardzie NRB, jakim od dawna posługują się już banki. Do Ustawy o usługach płatniczych wprowadzono więc odpowiednie zmiany a szczegółowy sposób nadawania numerów kontom prowadzonym przez instytucje płatnicze miało określić rozporządzenie, które właśnie weszło w życie.
Jak jednak uważa dr Krzysztof Korus, radca prawny z kancelarii dLK Legal, opisana powyżej idea miała pewne mankamenty. – Zakładała bowiem obowiązek nadawania przez KIP-y rachunkom numerów w standardzie NRB nawet wówczas, gdy danej instytucji i jej klientom do niczego nie były one potrzebne – mówi dr Krzysztof Korus.
Przeczytajcie także: Zmieniacie banki, ale nie tak chętnie jak telekomy
A dokładnie taka sytuacja występuje obecnie ponieważ nawet jeśli któryś z KIP-ów otrzyma możliwość nadawania kontom numerów NRB, nie będzie mógł ich wykorzystać do odbierania i nadawania przelewów zewnętrznych. Wcześniej musiałby stać się członkiem Elixir lub Sorbnet a na to nie pozwala inny akt prawny, czyli Ustawa o ostateczności rozrachunku.
Zdaniem przedstawiciela kancelarii dLK Legal w przepisach starano się zatem wprowadzić zasadę dobrowolności w nadawaniu numerów NRB, jeśli KIP nie uczestniczy w systemie płatności. W praktyce rozporządzenie niewiele zmienia w sytuacji instytucji płatniczych. Póki co nie ma szans na zmianę Ustawy o ostateczności rozrachunku, w myśli której uczestnikami wymienionych wyżej systemów płatności mogą stać się jedynie instytucje kredytowe. W polskich warunkach są to wyłącznie banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.
Przeczytajcie także: Alior rozwija wideoweryfikację
Tymczasem na rozszerzenie katalogu instytucji uprawnionych do uczestnictwa w systemach Elixir i Sorbnet nie zgadza się Narodowy Bank Polski. Nie jest w tym odosobniony, bo przeciwny temu wydaje się być także Europejski Bank Centralny. Teoretycznie więc KIP-y mogłyby wykorzystać NRB do przelewów przykładowo w systemie Express Elixir, którego krąg członków nie jest ograniczony ustawowo do instytucji kredytowych. Do tego potrzebne byłyby im jednak rachunki w NBP. A z tego co wiem bank centralny jak dotąd nie założył konta żadnej instytucji płatniczej.
Mimo tego, że rozporządzenie umożliwiające nadawanie numerów NRB prowadzonym przez KIP-y kontom niewiele daje i prawdopodobnie w najbliższym czasie żadna instytucja płatnicza z tej szansy nie skorzysta, to jego przygotowanie i wejście w życie należy ocenić pozytywnie. Dzięki niemu wykonano bowiem kolejny krok na drodze do zliberalizowania rynku usług finansowych i zwiększenia szans na konkurowanie z bankami instytucjom płatniczym.