Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Insurtech rządzi, czyli nie ma odwrotu od innowacyjnych rozwiązań w ubezpieczeniach

Kiedy mówicie insurtech – myślicie spersonalizowane polisy. I dobrze, ale pamiętajcie, że tak naprawdę nowoczesne technologie w obszarze ubezpieczeń są stosowane od dawna

Insurtech to młodszy brat fintechu. Rewolucja technologiczna pojawiła się w bankowości wcześniej niż w ubezpieczeniach choćby z tego powodu, że kontakt z bankiem macie w zasadzie na co dzień, z ubezpieczycielem raczej tylko w trakcie jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia lub tuż po nim. Około 70 proc. wszystkich klientów ubezpieczeniowych kontaktuje się z dostawcą produktu tylko raz w roku lub rzadziej. Niewątpliwie banki musiały też zmierzyć się z wieloma wyzwaniami – także regulacyjnymi – które dotąd omijały ubezpieczenia. To wymusiło realne wdrożenia nowych technologii w obszarze bankowości.

Według części ekspertów rewolucja insurtech jeszcze nie nadeszła. Na razie to, w jaki sposób użytkownik produktu ubezpieczeniowego musi dokonać wyboru czy jakich formalności musi dopełnić, często zniechęca go do zakupu polisy. Jeśli doda się do tego brak zaufania klienta do ubezpieczyciela, co do rzeczywistej ochrony jego majątku (setki klauzul w umowach), czy liczbę pośredników, to pojawia się obraz chaosu. User experience w przypadku ubezpieczeń jest o wiele gorszy niż w bankowości. Wyraźnie istnieje potrzeba pojawienia się na rynku startupów z branży insurtech, które w znaczący sposób zmienią ten obraz i przyspieszą oraz polepszą interakcję klienta z jego firmą.

Przeczytajcie także: Bez sztucznej inteligencji nie ma nowoczesnej bankowości?

Często pierwszym etapem procesu kreowania nowej jakości w kontaktach z ubezpieczycielami jest możliwość zakupu polisy online bez wychodzenia z domu. Tak naprawdę nie liczy się to, jak bardzo zaawansowane prace technologiczne prowadzą ubezpieczyciele, ale jak w łatwy i szybki sposób mogą z tego skorzystać ich klienci. Możliwość zgłoszenia szkody w postaci np. zalanego przez sąsiada mieszkania, za pośrednictwem aplikacji mobilnej, zmienia całkowicie sposób postrzegania branży ubezpieczeniowej przez klientów.

Warto zadać pytanie, czy rzeczywiście klienci mają inne oczekiwania niż jeszcze kilka lat temu. Odpowiedź próbowało znaleźć jakiś czas temu TU Europa, publikując badania dotyczące millenialsów. Okazało się, że w obszarze ubezpieczeń millenialsi są tak samo przewidywalni jak ich rodzice. I to było dużym zaskoczeniem. Tak jak w przypadku pozostałych grup wiekowych, dla millenialsów najważniejsze kryteria wyboru ubezpieczenia to wysokość składki i zakres polisy. Bo tak naprawdę mniej istotne jest, w jaki sposób dostarczony zostanie produkt. Najważniejsze jest to, aby polisa była jak najbardziej dopasowana, także pod względem finansowym.

Ale najważniejszą kwestią dla ubezpieczycieli jest unikanie ryzyka. Nic zatem prostszego, aby firmy insurtechowe pomagały ubezpieczycielom je niwelować w inny sposób, aniżeli to działo się do tej pory – kolejne wyłączenia zawarte w dokumentach ubezpieczeniowych. A jeśli mają pomagać ubezpieczycielom, to także powinny pomagać ich klientom – np. kierowcom samochodów. Skoro kierowcy mogą jeździć bezpieczniej, a tym samym będą dla ubezpieczyciela tańsi w obsłudze, to czemu ich nie wspierać?

Przeczytajcie także: Chcą pozbawić Was zaufania do bankowości internetowej

Tu można posłużyć się przykładem dwóch firm, które przy współpracy z ubezpieczycielami wdrażają innowacyjne rozwiązania w oparciu o analizę danych. Wykorzystanie danych może chronić życie, zdrowie i mienie ubezpieczonych. Rozwiązania takich firma jak Amodo czy The Floow polegają na przetwarzaniu danych pochodzących z podłączonego do systemu pojazdu i generują zaawansowane analizy dotyczące zachowania podczas jazdy. Analiza danych jest używana w połączeniu z dostępnymi danymi drogowymi (rodzaj drogi, określone obszary) z danymi dotyczącymi warunków jazdy (dzień/noc, godzina szczytu) i danymi pogodowymi (opady, temperatura, wilgotność, oblodzone drogi). Dane są zbierane i analizowane, by ułatwić kierowcom dostosowanie jazdy do warunków na drodze.

Niewątpliwie klienci ubezpieczycieli przenoszą też swoje oczekiwania z bankowości – chcą płacić szybko i prosto, a to właśnie za pośrednictwem rozwiązania opracowanego przez firmę Straal klienci najczęściej opłacają w modelu subskrypcyjnym składki ubezpieczeniowe. Odnowienie polisy powinno być proste i nie może od klienta wymagać zbyt wielu dodatkowych działań.

O tych oraz innych trendach, jakie czekają branżę ubezpieczeniową w najbliższych latach oraz rozwiązaniach, które ją całkowicie odmienią będą rozmawiać także uczestnicy kongresu Impact fintech’17. Pojawią się tam przedstawiciele wielu firm z branży insurtech jak Marijan Mumdziejev z Amodo, Manfredi Di Cintio z The Floow, Levan Shalamberidze z International Finance Corporation czy Marat Nevretdinovz Tu Europa.

Problematyka związana z insurtech to temat tylko jednej z 10 ścieżek tematycznych inspirujących branżę fintech, które tworzą kongres Impact fintech’17 odbywający się 6 i 7 grudnia w Katowicach. Pozostałe to: cybersecurity, data & algorithm based innovation; banking revolution; payments; alternative finance & lending; Al, data & algorithm-based innovation; distributed ledgers; regulacjami prawnymi e-commerce i investments.

Jak dołączyć do Impact fintech'17? Rejestracja na Impact fintech'17 możliwa jest na tej stronie. Na bezpłatnie wejściówki mogą liczyć akademicy, przedstawiciele administracji publicznej, organizacji pozarządowych, mediów, startupów i społeczności startupowej. Cashless jest partnerem medialnym tego wydarzenia.

KATEGORIA
PATRONATY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies