Link4 osiem miesięcy temu zaproponowało swoim klientom udział w specjalnym programie Kasa Wraca, który ma promować bezpieczną jazdę, a przy okazji pozwala zapłacić mniej za polisę. Dzięki odpowiedniemu stylowi jazdy, kierowcy mogą odzyskać do 30 proc. składki. Dziś podczas konferencji prasowej ubezpieczyciel poinformował, że najlepszy kierowca zaoszczędził dzięki temu ponad 800 złotych. Kwota ta zapewne jeszcze wzrośnie, gdyż program trwa, a zwrot pieniędzy nastąpi po zakończeniu rocznej polisy. Mimo, że warunki promocji są skomplikowane, na udział w programie zdecydowało się ponad 10 tys. klientów Link4.

Przeczytajcie także: • Gwałtowna korekta kursu najpopularniejszej kryptowaluty

Program działa w oparciu o rozwiązania telematyczne. Ubezpieczyciel analizuje styl jazdy. Aby otrzymać nagrodę, kierowca musi przejechać samochodem z włączoną nawigacją i modułem Link4 minimum 200 km w miesiącu. W tym czasie należy uruchamiać aplikację przez co najmniej pięć dni i pokonać każdego dnia minimum 10 kilometrów. Każdy, spośród 11 miesięcy analizowanych przez ubezpieczyciela w ciągu roku jest rozliczany oddzielnie, a zwrot składki jest sumą miesięcznych premii i zostanie wypłacony po wygaśnięciu polisy.

Przeczytajcie także: • Uważajcie, gdy ktoś przekieruje Wasze połączenia przychodzące

Kilka dni temu w tym tekście pisałem o PZU, który jako pierwszy ubezpieczyciel w Europie zaoferuje swoim klientom oprogramowanie zwiększające bezpieczeństwo kierowców. Aplikacja mobilna PZU połączona z niewielkim urządzeniem beacon ma umożliwić automatyczne wezwanie pomocy w razie kolizji lub wypadku. Agnieszka Wrońska, prezes Link 4, którego właścicielem jest PZU, zapytana przeze mnie, czy jej firma także zamierza wprowadzić to rozwiązanie, odparła, że jest nim zainteresowana, ale czeka, aż zostanie ono sprawdzone przez rynek.