Klienci, którzy logują się na konto wyłącznie przez smartfona, mogą nigdy nie dowiedzieć się o tym, że bank zmienił warunki finansowe oferty
Większość aplikacji mobilnych banków, dostępnych dziś na naszym rynku, nie posiada funkcji umożliwiającej informowanie klientów o zmianach zachodzących w tabelach opłat i prowizji. Oznacza to, że część najbardziej mobilnych klientów banków, logujących się na konto wyłącznie przez aplikacje, może być pozbawiona dostępu do informacji o zmianach cenników, dotyczących rachunków, kart czy płatności mobilnych.
Do niedawna problem ten nie istniał, gdyż aplikacje pełniły wyłącznie rolę uzupełniającą dla internetowych systemów transakcyjnych, które były podstawowym kanałem kontaktu klientów z bankami. To tam trafiają informacje o zmianach regulaminów czy tabel opłat i prowizji.
Dziś jednak funkcjonalność aplikacji mobilnych niektórych banków jest na tyle duża, że za ich pomocą z powodzeniem można zakładać lokaty, zaciągać kredyty czy opłacać domowe rachunki. Część instytucji umożliwia nawet za ich pośrednictwem przeprowadzenie całego procesu założenia rachunku przez klienta niemającego wcześniej z bankiem żadnych relacji.
Znika więc konieczność logowania się do serwisu internetowego. Sam robię to tylko z zawodowego obowiązku i przypuszczam, że liczba klientów, która obsługuje rachunek bankowy wyłącznie przez aplikacje, szybko rośnie. Osoby te mogą nigdy nie dowiedzieć się, że tabela opłat i prowizji uległa zmianie i że na przykład za wypłatę z bankomatu zaczęli płacić.
Z krótkiej sondy, jaką przeprowadziłem wczoraj w największych bankach, wynika, że problem ten dostrzegają, ale określają go jako marginalny. Wszystko dlatego, że klientów wyłącznie aplikacyjnych, jak się ich określa „mobile only", jest póki co garstka. Bankowcy szykują się jednak do zmiany polityki informacyjnej z uwagi na rosnące znaczenie kanału mobilnego. - Obecnie informacje regulaminowe są przesyłane na skrzynkę odbiorczą dostępną na razie tylko przez system internetowy. Ale rozważamy rozszerzenie funkcjonalności aplikacji o dostęp do tej skrzynki – powiedziano mi w BZ WBK.
Podobne deklaracje otrzymałem z kilku innych instytucji, w tym od mBanku. – Zauważamy zmiany w zwyczajach klientów, zwłaszcza odnośnie do sposobu korzystania z banku. Nie wykluczamy wprowadzenia opcji informowania o najważniejszych zmianach w aplikacji mobilnej – powiedziano mi w jego biurze prasowym.