Notowany na giełdzie NewConnect operator aplikacji płatniczej mPay poinformował o rozwiązaniu umów z dwoma kontrowersyjnymi influencerami, czyli Rafałem Zaorskim oraz Dzikim Trenerem. Z tym pierwszym mPay miał współpracować m.in. przy rozwijaniu usług wykorzystujących kryptowaluty. Drugi zaś, ze względu na sposób komunikowania swoich ulotnych myśli, zwany złośliwie "Dr DRE mordę", miał promować aplikację mPay wśród swoich słuchaczy.

Przeczytajcie także: • mPay chwali się swoim nowym akcjonariuszem

O podpisaniu umowy z Zaorskim mPay informował w listopadzie 2021 r. Przewidywała ona podjęcie wspólnych prac nad stablecoinem, czyli cyfrową walutą połączoną z aktywami, które nie podlegają silnym wahaniom kursu – np. tradycyjną walutą (dolarem, euro). mPay wprowadzić miał także do swojej apki zakładkę z portfelem kryptowalutowym. Więcej informacji na ten temat w tekście mPay wchodzi w kryptowaluty. Na początek chce zaproponować klientom stablecoina.

Ze współpracy tej niewiele jednak wyszło, a atmosfera między partnerami popsuła się szczególnie po tym, jak mPay zdecydował się wesprzeć kongres Invest Cuffs. Zaorski napisał wówczas w mediach społecznościowych, że nie może dalej współpracować ze spółką, ponieważ została ona sponsorem wydarzenia, którego głównym partnerem jest firma XTB. Ta zaś w 2018 r. została ukarana grzywną w wysokości 10 mln zł za działania, jak to określił Zaorski, niezgodne z jego wartościami.

Przeczytajcie także: • Zagosujcie w plebiscycie Cashless Pay 2022

Natomiast umowa ze spółką Michała Bodziocha (Dziki Trener) ogłoszona została w grudniu 2021 r. W jej ramach firma powiązana z ówczesnym inwestorem w mPay – funduszem Solution One, kupiła 1,5 mln akcji mPay. Bodzioch miał ponadto promować aplikację mPay i oferowane przez nią usługi wśród swoich słuchaczy i widzów. Na marginesie warto wspomnieć, że Solution One także poinformował o rozwiązaniu porozumienia o współpracy z mPay.