Jak donoszą czytelnicy cashless.pl, Aion zapowiada zmiany w ofercie dla klientów indywidualnych z Polski. W korespondencji rozsyłanej do osób korzystających z jego usług Aion informuje o likwidacji dotychczasowych trzech planów i zastąpieniu ich jednym nowym o nazwie Easy. Zmiany w ofercie wejdą w życie 15 września bieżącego roku.

Przeczytajcie także: • Aion chwali się zdobyciem 20 tys. klientów w trzy miesiące

Przypomnę, że obecnie klienci mogą korzystać z usług Aiona wybierając jeden z trzech planów: Light za 19,99 zł miesięcznie (posiadanie salda na koncie oszczędnościowym min. 5 tys. zł zwalnia z opłaty), Smart za 29,99 zł miesięcznie i All-Inclusive za 49,99 zł miesięcznie. Sami przyznacie, że w porównaniu z ofertami konkurencyjnych banków działających na polskim rynku tanio nie jest. Zwłaszcza, że choć bank pobiera opłatę abonamentową, to za wiele usług i tak trzeba płacić dodatkowo, a najlepsze oprocentowanie oszczędności dostępne jest w najdroższym planie.

Od 15 września Aion likwiduje dotychczasowe plany oraz niektóre swoje usługi, którymi jeszcze niedawno kusił klientów jako niedostępnymi u konkurencji, jak np. Aion Globalne Inwestycje.

W ich miejsce powstanie jeden plan Easy, kosztujący 5 zł miesięcznie. Tej opłaty również będzie można uniknąć, podobnie jak w dotychczasowym planie Light, posiadając oszczędności w wysokości min. 5 tys. zł. W ramach abonamentu dostępne będą: rachunek bieżący i oszczędnościowy, debetowe karty wirtualne oraz plastikowe (z tym że wydanie karty debetowej będzie wiązać się z jednorazową opłatą w wysokości 11,99 zł). Wypłaty gotówki z bankomatów będą bezpłatne, jeśli ich wartość nie przekroczy 1000 zł miesięcznie. Wypłaty powyżej tej wartości będą obarczone prowizją w wysokości 1 proc.

Przeczytajcie także: • Mapa polskiego fintechu dostępna po angielsku

W plancie Easy oferowane będą także bezpłatnie przelewy krajowe oraz międzynarodowe w systemie SEPA. Natomiast przelewy natychmiastowe SEPA oraz przelewy międzynarodowe SWIFT będą kosztować każdorazowo 4,99 zł.

Wygląda więc na to, że zaproponowany przez Aion jesienią 2021 r. model bankowości, określany mianem „bankowego Netfliksa” nie sprawdził się w Polsce. Choć początkowo mogło się wydawać, że będzie inaczej, bo Aion chwalił się zdobyciem 20 tys. klientów w trzy miesiące. Wówczas jednak wszystkie jego usługi były bezpłatne w promocji, a opłaty pojawiły się po pewnym czasie. Następnie Aion sukcesywnie zaczął ograniczać swoją ofertę, rezygnując z obsługi firm czy udzielania kredytów. Teraz wycofuje usługi inwestycyjne. Czy wprowadzenie nowego, tańszego konta pozwoli mu odzyskać zaufanie klientów w Polsce?