Niegdyś popularne w Polsce pay by linki stanowią już mniej niż połowę wszystkich przelewów realizowanych w sklepach internetowych
Wiele wskazuje na to, że dni przelewów typu pay by link, do niedawna najpopularniejszego instrumentu do płatności bezgotówkowych w polskich sklepach internetowych, są już policzone. Takie wnioski można wyciągnąć analizując najnowsze dane opublikowane przez Narodowy Bank Polski, a dotyczące transakcji w e-commerce w I i II kw. 2023 r.
Ze statystyk banku centralnego można się dowiedzieć, że w okresie kwiecień-czerwiec bieżącego roku klienci banków z Polski wykonali w e-commerce 74,2 mln przelewów o łącznej wartości 23,1 mld zł. Pod względem liczby to spadek zarówno w porównaniu z I kw. 2023 r. jak i II kw. 2022 r. Jeżeli chodzi o łączną wartość transakcji, to ta cały czas rośnie.
Co ciekawe jednak NBP wyodrębnia z ogólnej liczby przelewów realizowanych w e-commerce pay by linki. Ich liczba dynamicznie spada, bo o ile jeszcze w II kw. ubiegłego roku było ich ponad 70 mln, to w I kw. 2023 r. już 36 mln a w II kw. – już tylko 29,1 mln. Podobnie jest, jeśli chodzi o ich wartość, która spadła z 13,7 mld zł w II kw. 2022 r. do 7,5 mld zł w II kw. bieżącego roku.
Dane wyraźnie pokazują więc, że przelewy pay by link, które jeszcze do niedawna były najpopularniejszym narzędziem do płatności bezgotówkowych w sklepach internetowych w Polsce, szybko tracą na znaczeniu. Nie dzieje się tak jednak ze względu na fakt, że równie szybko kupujący zmieniają swoje zwyczaje płatnicze. Bo choć ogólna liczba przelewów zmniejsza się, to spadek jest stosunkowo niewielki.
Rolę pay by linków przejmują prawdopodobnie przelewy realizowane w oparciu o otwartą bankowość, które z punktu widzenia większości klientów nie różnią się wiele od pay by linków. Mają jednak znaczenie dla integratorów płatności internetowych, którzy ponoszą z ich tytułu niższe koszty.
Na wzroście popularności przelewów open banking (tzw. transakcji PIS) cierpi też część klientów posiadających w jednym banku więcej niż jeden rachunek. Ci, zanim zatwierdzą płatność, muszą dodatkowo wybrać konto, z którego chcą zrealizować płatność. Cześć czytelników cashless.pl skarży się, że często o tym zapomina, przez co np. prywatne transakcje realizują z rachunku firmowego, który w bankowości ustawiony jest jako domyślny i nie da się tego zmienić. Tak jest np. w aplikacji mobilnej mBanku.