Getir ograniczy swoją działalność do macierzystego rynku, czyli Turcji
Działający w sektorze q-commerce Getir zamyka swój europejski biznes – donosi tech.eu. Podmiot realizujący szybkie dostawy zakupów wycofuje się z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Holandii, ograniczając swoją działalność jedynie do macierzystego rynku, czyli Turcji. Wcześniej – jeszcze w 2023 r. – firma zakończyła działalność we Francji, Włoszech, Hiszpanii i Portugalii.
Zaplanowane na 15 maja zamknięcie biznesu w Niemczech poskutkuje także pożegnaniem z marką Gorillas. To brand, który czytelnicy cashless.pl mogą kojarzyć w związku z planami tego podmiotu, aby zaoferować swoje usługi również na polskim rynku. Do debiutu nad Wisłą jednak ostatecznie nie doszło. Firma zaś dalej szukała pomysłu na działalność – najpierw zdecydowała się na zmianę modelu biznesowego, a ostatecznie trafiła pod młotek. Za 1,1 mld euro kupił ją działający w tej samej branży Getir.
Getir został założony w 2015 r. Łącznie od inwestorów turecka firma pozyskała 1,8 mld dolarów, a 768 mln dolarów zebranych w ramach rundy serii E w 2022 r. zapewniło jej wycenę na poziomie 11,8 mld dolarów. Jednak już w kolejnym roku zaczęły się pojawiać doniesienia o problemach podmiotu, zamykaniu magazynów i zaległościach w płatnościach dla dostawców.
Do prawdziwego wysypu platform oferujących zakupy za pośrednictwem internetu i szybką dostawę pod adres wskazany przez klienta doszło w okresie pandemii. Z czasem jednak okazało się, że rynek nie jest aż tak łatwy, jak chyba część podmiotów się spodziewała. Niektóre zdecydowały się na zmianę modelu biznesowego, inne w ogóle zamknęły czy ograniczyły regionalnie swoją działalność.
W tym kontekście warto wspomnieć o niedawnej informacji na temat integracji dwóch projektów z grupy Żabka: Jush! oraz delio. Jush! oferuje klientom ekspresowe dostawy (nawet w 15 minut), ale dostępny w aplikacji asortyment jest ograniczony do najczęściej kupowanych produktów. Z kolei delio ma znacznie bardziej rozbudowaną ofertę, ale zakupy przez tę platformę nie zastąpią szybkiego wyjścia do sklepu – kurier dotrze najwcześniej po kilku godzinach lub następnego dnia. Dotychczas każdy z konceptów był dostępny za pośrednictwem osobnej aplikacji. Zmieniono to w nowej odsłonie aplikacji Jush!, gdzie klient na ekranie powitalnym może wybrać, z którego rozwiązania chce skorzystać, w zależności od jego aktualnych potrzeb zakupowych.