Największy przyrost zainteresowania nowym narzędziem odnotowano w USA, Wielkiej Brytanii i Brazylii
Visa podała, że z jej danych wynika, iż w ubiegłym roku na całym świecie o ok. 200 proc. wzrosło zainteresowanie korzystaniem z terminali aplikacyjnych (w nomenklaturze Visy są one określane jako Tap to Phone). Najbardziej, bo średnio o 234 proc., wzrosło wykorzystanie terminali aplikacyjnych w takich krajach jak USA, Wielka Brytania i Brazylia.
– Tap to Phone to rozwiązanie, które wyrównuje szanse biznesowe. Sprzedawcy w największych sklepach detalicznych na świecie i na lokalnym bazarku używają tej samej technologii do akceptowania płatności na swoim smartfonie. Ludzie uwielbiają płacić zbliżeniowo, więc będziemy zwiększać nasze możliwości w tym obszarze, aby tworzyć najlepsze doświadczenia płatnicze dla kupujących i firm – mówi cytowany w komunikacie Mark Nelsen, Global Head of Consumer Products, Visa.
Terminal aplikacyjny umożliwia przyjmowanie płatności zbliżeniowych na podobnej zasadzie jak tradycyjnym terminalem, przy pomocy niemal dowolnego urządzenia mobilnego. Wystarczy zainstalować odpowiednią aplikację np. na smartfonie z modułem NFC i już można akceptować transakcje kartami zbliżeniowymi, płatnościami mobilnymi typu Apple Pay czy Google Pay, itd.
W Polsce większość dużych operatorów terminali płatniczych już posiada w swojej ofercie terminale aplikacyjne zwane także softposami. Z najnowszych danych zebranych przez cashless.pl wynika, że na koniec ub. roku na polskim rynku funkcjonowało ok. 50 tys. softposów, czyli o ponad 30 proc. więcej niż rok wcześniej, gdy było ich ok. 33 tys. Więcej na ten temat w tekście Na polskim rynku funkcjonuje już prawie 50 tys. terminali aplikacyjnych. Rozwiązanie szybko zdobywa popularność.