Już około 7 tys. przedsiębiorców przystąpiło do programu Polska Bezgotówkowa w ciągu pierwszych tygodni jego funkcjonowania – powiedział Paweł Widawski, wiceprezes fundacji nadzorującej realizację programu. Zaledwie tydzień temu organizacja informowała, że w ciągu pięciu tygodni funkcjonowania podpisała umowy z 6 tys. firm starających się o darmowy terminal.

W rozmowie ze mną Paweł Widawski przyznał, że liczba podpisanych umów odpowiada mniej więcej liczbie rozdanych terminali płatniczych. – Ze wstępnej analizy dokumentów wynika, że na razie tylko niewielka część przedsiębiorców decyduje się wystąpić o dofinansowanie kosztów utrzymania więcej niż jednego urządzenia. Można więc założyć, że liczba rozdanych do tej pory terminali płatniczych nieznacznie przekracza liczbę podpisanych umów – wyjaśnia Widawski.

Przeczytajcie także: • Ingenico eksperymentuje z PIN-em na smartfonie

Fundacja ujawniła także, że podczas weryfikacji wniosków składanych przez przedsiębiorców chcących uczestniczyć w programie, odrzucono tylko 1,7 proc. z nich. Jak powiedział wiceprezes fundacji, były to na przykład firmy, które nie spełniały wymogu nieprzyjmowania płatności bezgotówkowych w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Przeczytajcie także: • Elavon nie odpuszcza Soft POS-a

W ramach realizowanego przez fundację programu mikro, mali i średni przedsiębiorcy, którzy chcieliby przyjmować płatności bezgotówkowe, a którzy w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy nie akceptowali ich w swoich punktach handlowo-usługowych, mogą otrzymać do trzech terminali w tym jeden mPOS. Fundacja pokryje koszty związane z otrzymaniem urządzeń oraz obsługą płatności przez rok.

Nowe dane dotyczące realizacji programu fundacja Polska Bezgotówkowa przedstawiła na Cashless Congress 2018. Cashless jest partnerem medialnym wydarzenia.