Rozwiązania przetestowane na polskim rynku mają posłużyć InPostowi do ekspansji na zagraniczne rynki e-commerce
Dzisiejszy Puls Biznesu pisze, na podstawie nieoficjalnych doniesień, o planach InPostu w zakresie płatności internetowych. Kilka tygodni temu spółka zarejestrowała znak handlowy InPost Izi a jeszcze wcześniej – InPost Pay. Jak wynika z informacji uzyskanych przez gazetę, jedną z tych marek, a więc InPost Izi, określane będą płatności internetowe połączone z aplikacją mobilną spółki.
Aplikacja InPostu służy dziś do odbierania i nadawania przesyłek. W najbliższej przyszłości jej funkcjonalność zostanie zdecydowanie zwiększona. W sklepach internetowych pojawi się nowa metoda płatności – właśnie InPost Izi. Klient, który jednocześnie będzie korzystał z apki i wybierze płatności Izi, będzie mógł skorzystać z synergii obu usług, np. zamówić przesyłkę bezpośrednio do swojego ulubionego paczkomatu bez konieczności wskazywania który to – aplikacja będzie to pamiętać z poprzednich zakupów.
A to tylko jedna z nowych usług, która pojawi się w ofercie InPostu. Spółka chce też zaoferować płatności odroczone (z ang. buy now, pay later, BNPL). Ta innowacja pozwoli na sfinansowanie zakupów internetowych z kredytu. InPost ma współpracować w tym zakresie z jednym z banków, choć na razie nie wiadomo z którym.
Jak pisze Puls Biznesu, InPost zakłada, że nowe usługi przetestuje na nowoczesnym polskim rynku, a następnie planuje za ich pomocą zawalczyć o rynki zagraniczne, które pod względem płatności są daleko w tyle za Polską. Ma się tym zająć zespół budowany przez byłego stratega PKO BP – Szymona Wałacha, który obecnie jest wiceprezesem InPostu.
Na marginesie warto wspomnieć, że InPost Izi to kolejne podejście tej firmy do płatności. Kilka lat temu wraz z eCardem budowała usługę o nazwie NeoClick. Ona również miała ułatwiać zakupy internetowe dzięki integracji płatności z usługami logistycznymi InPostu. Pod koniec 2017 r. projekt jednak upadł. Więcej na ten temat w tekście: Pamiętacie spółkę o nazwie NeoClick? Bardzo ciekawy pomysł, ale chyba nie wypalił i powoli umiera…
Źródło: Puls Biznesu