Marka Monedo może wyglądać na pierwszy rzut oka dość egzotycznie, ale nazwa jej właściciela już nie. Kreditech, bo o nim mowa, ma w Polsce dobrze znaną firmę Kredito24, zajmującą się udzielaniem pożyczek krótkoterminowych. Natomiast spółka Monedo jest zarejestrowana w Luksemburgu a jej kapitał zakładowy to symboliczne 12,5 tys. euro. Głównym obszarem działalności firmy pozostają pożyczki, jednak pod brandem Monedo Pay firma oferuje także karty przedpłacone.

Ich wydawnictwo w Polsce stało się atrakcyjnym biznesem dla zagranicznych instytucji po tym, jak w ubiegłym roku Komisja Nadzoru Finansowego zarekomendowała bankom, by z ich sprzedaży się wycofały. KNF uważa, że karty przedpłacone mogą służyć praniu brudnych pieniędzy oraz wspieraniu terroryzmu. Większość banków działających nad Wisłą już dawno wycofała prepaidy ze swojej oferty. Jednak nie znaczy to, że produkt taki zniknął z naszego rynku.

Przeczytajcie także: Trwa ekspansja zagranicznych prepaidów

Specjaliści ostrzegali, że miejsce prepaidów wydawanych przez banki zajmą karty sprzedawane przez podmioty zagraniczne, które nie podlegają nadzorowi KNF. Tak też się stało. W ostatnim czasie już kilka instytucji niebankowych wprowadziło do oferty nowe karty przedpłacone. Wśród nich są m.in. epay czy Viabuy. Monedo to kolejny podmiot potwierdzający ten trend.

Co ciekawe nad wprowadzeniem do oferty kart płatniczych myślą także inne firmy pożyczkowe działające na polskim rynku. Nieoficjalnie mówi się, że jest wśród nich na przykład Vivus oraz być może Provident. Plany rozpoczęcia sprzedaży kart zapowiedzieli również przedstawiciele Grupy Lew.

Natomiast oferta prepaidów Monedo Pay w porównaniu z konkurencją np. Viabuy pod względem cenowym jest dość atrakcyjna. Karta jest wydawana bezpłatnie a jej użytkowanie, podobnie jak transakcje bezgotówkowe, również są darmowe. Prowizja za wypłaty z bankomatów wynosi 7 zł a opłata od transakcji międzynarodowych – 2,75 proc. Dla porównania zakup Viabuy to koszt kilkuset złotych.

Przeczytajcie także: Przelewy z karty na kartę już możliwe

Warto podkreślić, że karty Monedo Pay nie posiadają na razie funkcji zbliżeniowej – firma zapowiada, że dopiero zaoferuje w najbliższym czasie plastiki bezstykowe oraz możliwość wykonywania przelewów z karty na kartę. W wersji Premium, która nie wymaga weryfikacji tożsamości, prepaida Monedo Pay można zasilać wielokrotnie, ale maksymalną kwotą 4 tys. zł w ciągu roku. Limit można podnieść do 64 tys. zł, ale wymaga to już weryfikacji tożsamości. Rachunkiem karty można zarządzać z poziomu internetowego serwisu transakcyjnego, który zawiera również program do zarządzania domowym budżetem.

I jeszcze ciekawostka – zasilenia rachunku karty można dokonywać zwykłym przelewem a także za pośrednictwem firm Sofort i Trustly. Obie oferują płatności elektroniczne, wykorzystując do tego celu inną, zakazaną przez KNF usługę, czyli inicjowanie przelewu przez podmiot trzeci bezpośrednio z rachunku bankowego. W tym celu klienci proszeni są o podanie loginu i hasła do swojego konta oraz potwierdzenie wykonywanej transakcji hasłem jednorazowym.