PARKZ to rozwiązanie wymyślone przez jeden z izraelskich startupów, a w Warszawie testowane w ramach RWE Innovation Hub. To aplikacja na smartfony wykorzystująca geolokalizację oraz aparaty fotograficzne wbudowane w komórki. Użytkownicy apki są zobowiązani do umieszczenia swoich telefonów na przedniej szybie auta tak, by przejeżdżając wzdłuż ulicy kamera aparatu mogła rejestrować wolne miejsca do parkowania. Informacja wraz z lokalizacją przekazywana jest do serwera, analizowana a następnie dystrybuowana do innych użytkowników apki. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.

Przeczytajcie także: Idea Bank poprawił aplikację. Jest lepiej

Pracując nad tekstem na temat PARKZ jaki na Cashless napisałem w czerwcu, wielu rzeczy musiałem się domyślać, gdyż brakowało kontaktu z firmą testującą to rozwiązanie w Warszawie. Po publikacji artykułu odezwał się jednak do mnie Miłosz Kaczorowski, przedstawiciel RWE Innovation Hub, który prowadził pilota aplikacji PARKZ na polskim rynku. Okazało się, że wyniki testów były bardzo obiecujące. Prowadzono już nawet rozmowy z jedną z korporacji taksówkarskich, która od początku miała korzystać z apki i dostarczać danych w pierwszej fazie wdrożenia, nim zyska ona tzw. masę krytyczną użytkowników.

Niestety, wszystko wskazuje na to, że nie będzie Wam dane skorzystać z PARKZ. Z informacji przekazanych mi przez Miłosza Kaczorowskiego kilka dni temu wynika, że projekt nie zyskał zielonego światła dla dalszych prac. Uzasadnieniem było to, iż nie ma on wystarczającego potencjału rozwojowego w okresie najbliższych kilku lat. Nie wiem czy tak jest. Ja widziałem już siebie korzystającego z tego rozwiązania. Mogło być ono wartością dodaną dla aplikacji pozwalających na płatności za parkowanie w centrach miast, jak SkyCash czy mPay. W każdym razie dalsze prace nad PARKZ w Polsce zostały wstrzymane.

Przeczytajcie także: Ta aplikacja pomoże Ukraińcom przesyłać pieniądze

Nie oznacza to jednak, że problem ze znalezieniem miejsca do parkowania w Warszawie czy innych dużych, polskich miastach nie istnieje. Nad jego rozwiązaniem myślą samorządy. Z tego co wiem, w kilku miejscach w Warszawie są prowadzone albo wkrótce rozpoczną się testy systemu pomagającego kierowcom w znalezieniu wolnego parkingu. Mają być oparte o kamery i urządzenia beacon.